W letnim oknie transferowym do stolicy Katalonii przyszło wielu zawodników i klub wydał naprawdę duże środki na wzmocnienie zespołu. Dlatego też kolejne okna transferowe nie będą zbyt okazałe, a o tym zimowym prezes klubu, Joan Laporta wprost powiedział, że fani nie mają na co liczyć.
- Zimą nie będzie żadnego ruchu transferowego, z wyjątkiem nieoczekiwanych okazji. Latem wykonaliśmy niezbędną pracę i trener jest zadowolony. Mamy zespół, który może zdobywać tytuły w tym sezonie - stwierdził 60-latek w rozmowie z Que Thi Jugues.
Dlatego też zima zapewne będzie spokojna i zadaniem zespołu w rundzie wiosennej będzie osiągnięcie jak najlepszych wyników, również po to, aby Barca latem dysponowała środkami na transfery. Aczkolwiek najprawdopodobniej głównymi ruchami będą przyjścia wolnych zawodników.
Z informacji podawanych przez Jose Alvareza z El Chiringuito wynika, że Xavi i władze klubu bardzo lubią styl gry i rozważają sprowadzenie Roberto Firmino z Liverpoolu, którego umowa wygasa wraz z końcem obecnego sezonu. Brazylijczyk zapewne miałby być zmiennikiem Roberta Lewandowskiego, który przez kolejne lata raczej będzie miał pewny plac na Camp Nou.
Jednocześnie wciąż nie znikają doniesienia dotyczące transferu Youssoufa Moukoko z Borussii Dortmund. Niemieckiemu napastnikowi również wygasa kontrakt w czerwcu tego roku i najprawdopodobniej nie zostanie on przedłużony.
Czytaj też:
Kluczowy piłkarz Warty z nową umową
Szachtar wycenił Mychajło Mudryka. Giganci będą w szoku
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielka feta w Buenos Aires!