FC Barcelona ma w 2023 roku powody do zadowolenia. Bluagrana w lidze hiszpańskiej ma trzy punkty przewagi nad Realem Madryt, a na dodatek Duma Katalonii w finałowym meczu Superpucharu Hiszpanii z łatwością ograła swojego odwiecznego rywala (3:1). Jednym z najjaśniejszych punktów Barcy w tym meczu był Robert Lewandowski, który zanotował gola i asystę.
Trener Xavi co prawda dał swoim podopiecznym dwa dni wolnego, ale potem czeka ich maraton spotkań. Już w czwartek w 1/8 Pucharu Króla rywalem FC Barcelony będzie AD Ceuta FC.
Według hiszpańskich dziennikarzy, w najbliższym meczu wolne od trenera dostaną Pedri oraz Ronald Araujo. Pierwszy z nich w trykocie Blaugrany rozegrał w tym sezonie już 25 meczów, w których strzelił 4 bramki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo po transferze Ronaldo. Zobacz, co się działo na meczu
A co z Robertem Lewandowskim? Jest pewne, Polak zagra z niżej notowanym rywalem, bowiem w lidze hiszpańskiej pauzuje za czerwoną kartkę otrzymaną w meczu z Osasuną. Z tego powodu wykluczony jest jego niedzielny mecz z Getafe.
Jak podkreśla portal barca.com, Duma Katalonii mierzyła się z Ceutą już kilkakrotnie w Pucharze Króla i za każdym razem zwyciężała. W 1/8 finału edycji 1942/1943 (rozgrywki były wówczas nazwane Copa del Generalisimo) Barça wygrała 5:2 i 4:2. Nowsze epizody rywalizacji tych ekip miały miejsce w trzeciej rundzie sezonu 2000/2001 (3:0) oraz w 1/16 finału rozgrywek 2010/2011 (2:0 i 5:1).
Zobacz także:
Dudek ujawnił kulisy rozmów z Gerrardem. "Zaledwie jedna wiadomość"
Co za słowa o Polaku! I ta kwota