Christopher Nkunku od startu poprzedniego sezonu jest absolutną gwiazdą światowej piłki nożnej. Francuz w poprzednich rozgrywkach wszedł na poziom, który osiągalny jest dla elitarnego grona piłkarzy.
Wobec tego wokół jego osoby pojawiło się mnóstwo zainteresowanych klubów. Latem Francuz przedłużył jednak kontrakt z RB Lipsk, co wykluczyło transfer w tamtym czasie. W nowej umowie zapisano klauzulę wykupu w wysokości zaledwie 60 milionów euro, aktywną od lata 2023 roku.
Od jakiegoś czasu wszystko wskazywało na przenosiny ofensywnego piłkarza do londyńskiej Chelsea. Te domysły potwierdził Max Eberl. - Wszystkie znaki są bardzo jasne, on przeniesie się do Chelsea - powiedział dyrektor sportowy RB Lipsk dla "Bilda".
Zdaniem mediów wszystko jest już tak naprawdę jasne od lipca. Wówczas Chelsea FC miała osiągnąć porozumienie z "Bykami". Londyński zespół zaklepał sobie usługi Nkunku, płacąc wyższą sumę odstępnego niż klauzula.
Francuz występuje w Lipsku od lipca 2019 roku. W tym czasie udało mu się zagrać łącznie w 159 meczach. Strzelił w nich 64 gole oraz zanotował 51 asyst.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu