[tag=2337]
[/tag]Błażej Augustyn miał dobre wejście w nowym zespole. Od razu załapał się do podstawowego składu i był jego częścią. Jednak tylko do czasu. Już na początku września doznał kontuzji, przez co w w dwóch ostatnich miesiącach nie mógł pomóc swojej drużynie tak, jakby tego chciał.
Co prawda dwukrotnie pojawił się na boisku, ale za każdym razem opuszczał je przedwcześnie z powodu ciągłych problemów zdrowotnych. Mimo że nie były one poważne, Augustyn nie mógł rozgrywać spotkań.
To sprawiło, że obie strony dogadały się co do rozwiązania kontraktu. Można więc stwierdzić, że inicjatorem tego była Wieczysta Kraków, a ich były już zawodnik nie robił problemu wiedząc, że nie będzie mógł pomóc drużynie w awansie do eWinner II ligi.
W barwach krakowskiego zespołu 34-latek rozegrał dziewięć spotkań. Osiem z nich w lidze, natomiast jedno w Fortuna Pucharze Polski. Jednak na pewno zarówno klub, jak i zawodnik liczyli na więcej.
Przeczytaj także:
Chwile grozy w Niemczech. Dawid Kownacki nie dokończył treningu
Święcił sukcesy wspólnie z Cristiano Ronaldo. Ponownie będą dzielić szatnię?
ZOBACZ WIDEO: Świetny kandydat na selekcjonera kadry. Tylko nie ma telefonu