Moda na hiszpańskich zawodników w Polsce się nie kończy. Wisła Płock rok temu ściągnęła Davo, gwiazdą Rakowa Częstochowa od dłuższego czasu jest Ivi Lopez, więc teoretycznie jest to dobry kierunek, by wzmocnić zespół.
KGHM Zagłębie Lubin zdecydowało się zaprosić na testy Alexandra Nano Mesę. To zawodnik, który rozegrał w przeszłości szesnaście meczów w Primera Division, a w sezonie 2016/17 jako piłkarz Eibaru strzelił nawet jednego gola, pokonując bramkarza Malagi.
Zdecydowanie większe doświadczenie zebrał na drugim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii. Tam wystąpił w 163 meczach, a jego dorobek bramkowy zatrzymał się na liczbie 27.
ZOBACZ WIDEO: Świetny kandydat na selekcjonera kadry. Tylko nie ma telefonu
Hiszpan dołączył do zespołu Zagłębia, który obecnie przebywa na obozie przygotowawczym w Turcji. Mesa będzie brany pod uwagę w dwóch ostatnich sparingach z RFK Graficar Beograd oraz Ludogorcem Razgrad. Klub podkreśla, że decyzja odnośnie przyszłości zawodnika zostanie podjęta po szczegółowej obserwacji przede wszystkim formy fizycznej i zdrowotnej zawodnika.
Ostatnio pozostawał bez klubu. W poprzednim sezonie reprezentował Real Saragossa. Zagrał w 23 spotkaniach, zdobył dwie bramki, a ostatnią z nich 7 listopada 2021 roku. Co istotne, ani razu nie zagrał w pełnym wymiarze czasowym.
Jeśli Zagłębie go zakontraktuje, będzie walczył o miejsce w składzie m.in. z Martinem Dolezalem i Rafałem Adamskim, którzy łącznie strzelili trzy gole w rundzie jesiennej. Lubinianie generalnie mieli problemy ze zdobywaniem bramek - to zdecydowanie najgorsza pod tym względem drużyna w PKO Ekstraklasie (zaledwie trzynaście trafień).
27-letni hiszpański napastnik Alexander Nano Mesa przebywa obecnie na testach w zespole KGHM Zagłębia Lubin i będzie brany pod uwagę w dwóch ostatnich sparingach Miedziowych rozegranych podczas zgrupowania w tureckim Belek.
— Zagłębie Lubin (@ZaglebieLubin) January 18, 2023
https://t.co/PJo9qpCFUq pic.twitter.com/HZB5XgJzEB
CZYTAJ TAKŻE:
Nielogiczna konsekwencja w Gdańsku. Celowa rezygnacja z milionów euro
Utalentowany Polak wraca do Liverpoolu. Nieudane wypożyczenie