Tragiczne wieści z USA. Zmarł klubowy kolega Świderskiego i Sobocińskiego. Miał 25 lat

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / David Kirouac/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Anton Walkes.
Getty Images / David Kirouac/Icon Sportswire / Na zdjęciu: Anton Walkes.
zdjęcie autora artykułu

W czwartek w szpitalu zmarł Anton Walkes, 25-letni piłkarz Charlotte FC, z którym w jednej drużynie występowali Karol Świderski i Jan Sobociński.

W tym artykule dowiesz się o:

Zaledwie 25-letni Anton Walkes zmarł po kolizji dwóch łódek na Florydzie. Został znaleziony nieprzytomny w środę popołudniu nieopodal Miami Marine Stadium, gdzie doszło do wypadku.

Natychmiast był reanimowany i szybko został przetransportowany do pobliskiego szpitala. Zmarł w obliczu odniesionych obrażeń. Jak informuje "TMZ Sports", obecnie trwa dochodzenie w sprawie wypadku.

- Był wspaniałym synem, ojcem, partnerem i kolegą z drużyny, którego radosne podejście do życia poruszyło wszystkich, których spotkał - powiedział właściciel Charlotte FC David Tepper.

W sezonie 2022 Walkes był podstawowym zawodnikiem Charlotte. Wystąpił w dwudziestu trzech meczach, a jego drużyna zajęła 9. miejsce w MLS (konferencja wschodnia). Był klubowym kolegą Karola Świderskiego i Jana Sobocińskiego.

Profesjonalną karierę zaczął w wieku 16 lat, gdy podpisał umowę z Tottenhamem Hotspur, ale nigdy nie zadebiutował w Premier League. Później był wypożyczony do Atlanta United, skąd przeniósł się do Portsmouth, gdzie spędził trzy sezony. Wrócił do Atlanty w 2020 roku. Przez dwa sezony rozegrał 48 spotkań w MLS, a następnie pod koniec 2021 roku został wybrany w drafcie przez Charlotte jako pick numer dwa.

CZYTAJ TAKŻE: Sędzia Mateu Lahoz wyciągnięty z zamrażarki. Poprowadzi mecz LaLiga Niespodziewany zwrot akcji w sprawie piłkarza Rakowa. Zostały testy medyczne

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)