Menedżer sportowy odpowiada Michniewiczowi. Chodzi o wypowiedź w telewizji

- Dziwię się panu Michniewiczowi, że kłamie - mówi Daniel Kaniewski. Menedżer sportowy odpowiada byłemu selekcjonerowi na jego słowa tuż po mundialu w Katarze.

Maciej Siemiątkowski
Maciej Siemiątkowski
Czesław Michniewicz Getty Images / Hector Vivas - FIFA/FIFA / Na zdjęciu: Czesław Michniewicz.
Chodzi o wypowiedź Czesława Michniewicza z wywiadu z Jackiem Kurowskim na antenie TVP Sport. Ówczesny selekcjoner reprezentacji Polski powoływał się wówczas na Kamila Grosickiego i mówił: - Mogę pokazać wiadomość od Kamila Grosickiego. Napisał "trenerze, ja nie mam z tym człowiekiem nic wspólnego. To nie jest mój menadżer - przekazał Michniewicz.

Daniel Kaniewski stał się jednym z bohaterów tamtej rozmowy ze względu na swój wywiad dla dziennika "Fakt". Menedżer skrytykował trenera za to, że nie dawał szans na boisku Kamilowi Grosickiemu podczas mundialu w Katarze. - Kamil był przygotowany na grę w każdym meczu, w zdecydowanie większym wymiarze czasowym. Patrząc, jak nasza reprezentacja zaprezentowała się w Katarze, wypada żałować, że pozbawiono go tej szansy - mówił wówczas Kaniewski.

Do jego słów wrócił po powrocie z Kataru Michniewicz i powołując się na rzekomą wiadomość od Grosickiego przyznał na antenie TVP Sport, że nie współpracuje on już z Kaniewskim.

ZOBACZ WIDEO: Kadra nas zniechęciła. "Są tam tylko przegrani"

Miesiąc od tamtego wywiadu menedżer zdał się na odpowiedź w kierunku trenera. Zapewnił też, że cały czas współpracuje z reprezentantem Polski. Działają razem od 2014 roku.

- Współpracujemy razem z agencją, która mieści się w Polsce, razem byliśmy przy podpisaniu kontraktu z Pogonią Szczecin, współpracowaliśmy w te wakacje, gdzie podpisywaliśmy przedłużenie kontraktu. Ale czy to jest ważne? Ważne jest to jakim się jest człowiekiem - przyznaje.

Mówi też o słowach Michniewicza z telewizyjnego wywiadu. - Ucierpiałem ja, ucierpiała moja rodzina, na pewno nie były to dla mnie najlepsze dni. Nie patrzyłem jednak na siebie, patrzyłem na zawodnika. Rozmawiałem z zawodnikiem parę godzin później. Ja mogę tylko państwu powiedzieć, że takiego SMS-a nie było, takiej treści. Dziwie się panu Michniewiczowi, że kłamie. Myślę, że cała Polska zobaczyła jakim człowiekiem jest Czesław Michniewicz, bardzo mi przykro z tego powodu - dodaje w rozmowie z Maciejem Wolnym z "wpolsce.pl". Dziennikarz skontaktował się też później z Michniewiczem, który odmówił komentarza.

Zieliński niczym Maradona. Poprowadzi Napoli do wymarzonego sukcesu? Były reprezentant zachwycony Polakiem
"Długo szukali kogoś takiego”. Wielki transfer Polaka

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×