200 tys. zł za miesiąc pracy. Za to kupił sobie taki samochód
Dobrze opłacana praca selekcjonera Polski pozwoliła Czesławowi Michniewiczowi na zebranie sporych oszczędności. Jak informuje "Super Express", trener wydał już część pieniędzy. Kupił samochód wysokiej klasy warty nawet 300 tysięcy złotych.
Jako selekcjoner Michniewicz zarabiał około 200 tysięcy złotych brutto miesięcznie. To z pewnością pozwoliło mu na zgromadzenie dużych oszczędności. Selekcjonerem był niemal przez rok, więc na jego konto wpadło około 2 milionów złotych.
Michniewicz część pieniędzy już zainwestował. Trener po odejściu z reprezentacji Polski pocieszył się nowym samochodem wysokiej klasy. To Land Rover Discovery Sport, który wart jest około 300 tysięcy złotych. Przyłapali go paparazzi "Super Expressu".
To wszechstronny i praktyczny suv premium. Teraz także z napędem hybrydowym typu plug-in. Jak przekonuje producent, atutem samochodu jest wszechstronność i wygoda. "Taki samochód sprawia, że życie staje się prostsze i przyjemniejsze" - czytamy na stronie internetowej Land Rovera.
Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.
-
czarny1956 Zgłoś komentarz
osobiście nigdy nie kupie biletu na kopaną, prezes wsiuk z Białego stoku sam też kosi nie mniej, chory kraj. -
dsk778 Zgłoś komentarz
Czesiek wróć!! -
Emiljan Walewski Zgłoś komentarz
lepiej grali od Anglii przeciwko Francji -
Emiljan Walewski Zgłoś komentarz
tylko sławę i pieniądze.. -
Bachus68 Zgłoś komentarz
obiecał (nie tak jak Mateusz) więc "szerokości" Panie Czesławie. Należy się. -
levybdg Zgłoś komentarz
podnieść poziom wiedzy, bo z tego co widziałem w familiadzie, to słabo z wiedzą w waszej grupie zawodowej... -
Piotr123120 Zgłoś komentarz
I po co podgrzewacie atfosmere chcecie znów zrobić jakąś sensację popatrzcie jakimi wy autami jeździcie -
Richard Varga Gattling Zgłoś komentarz
Fajne autko Panie Czesławie oby dobrze służyło i nie było problemów takich jak u Pana Seweryna. -
severyn80 Zgłoś komentarz
lawetą do serwisu i okazało się ,że cały silnik do wymiany (zatarł się) podobno w tych Land Roverach nie nowość, czekam już miesiąc i mówią w serwisie ,że poczekam jeszcze z miesiąc. Dobrze, że chociaż dali taki sam zastępczy. Panie Czesławie powiem szczerze - zły wybór, z wody wina Pan nie zrobi. -
andbar Zgłoś komentarz
Podejrzewam, ze juz wczesniej mial stabilizacje finansowa, wiec teraz czas na luksusy. Na zdrowie, Panie Czeslawie! -
Jack89 Zgłoś komentarz
Przecież nie kupił tego auta z kradzionych pieniędzy, zarobił je jako selekcjoner reprezentacji więc dla mnie reportaż o niczym. -
Góralczyk Dariusz Zgłoś komentarz
Zarobił, to kupił. -
Vvvwww Zgłoś komentarz
Kij wam do tego . To wy zniszczyliście człowieka nędzne dziennikarzyny