Od 1 stycznia reprezentacja Polski formalnie była bez selekcjonera. Wszystko po tym, jak nie został przedłużony kontrakt z Czesławem Michniewiczem i to pomimo tego, że zrealizował on wszystkie postawione cele: utrzymał zespół w najwyższej dywizji Ligi Narodów i na mundialu w Katarze wyszedł z grupy.
Prezes PZPN Cezary Kulesza zdecydował, że nowym selekcjonerem zostanie Fernando Santos. 69-letni szkoleniowiec ostatnio prowadził reprezentację Portugalii, z którą w 2016 roku wygrał mistrzostwo Europy. Na mundialu Portugalczycy grę zakończyli w ćwierćfinale, przegrywając z Marokiem 0:1.
Santos będzie trzecim zagranicznym i drugim portugalskim selekcjonerem reprezentacji Polski. Wcześniej funkcję tę pełnili Leo Beenhakker i Paulo Sousa. Santos był jednym z kilku kandydatów.
ZOBACZ WIDEO: Tyle chce zarabiać Josue w Legii. Oczekuje podwyżki
Na wybór doświadczonego szkoleniowca zareagował Samuel Pereira. Szef TVP Info ma portugalskie korzenie i postanowił nauczyć Polaków, jak prawidłowo wymawiać nazwisko Santosa. Krótkie nagrane można odsłuchać poniżej. "Krótka nauka języka portugalskiego: jak wymawia się Fernando Santos" - napisał.
Santos w nowej roli zadebiutuje 24 marca, kiedy to w ramach eliminacji Euro 2024 Polacy zmierzą się z Czechami. Trzy dni później Biało-Czerwonych czeka domowy mecz z Albanią. Grupowymi rywalami Polaków są także Wyspy Owcze i Mołdawia.
Czytaj także:
Głos z Portugalii: Santos i Polska to dobra mieszanka. Ale jak trzeba będzie, Lewandowskiego też posadzi na ławce!
"Zrobił się kwas". Grosicki zaczął mówić o mundialu w Katarze