Najnowsze wieści "Daily Mail" mogą zwiastować wielki powrót do Premier League. Według brytyjskiej gazety, pogrążony w kryzysie Everton skontaktował się z trenerem, którego nazwisko zna każdy kibic brytyjskiej piłki.
Mowa tutaj o Marcelo Bielsie, o którym jeszcze niedawno mówiło się w kontekście objęcia reprezentacji Polski. W połowie stycznia swoje poparcie tej "kandydaturze" udzielił bowiem Mateusz Klich. - Miałem w Leeds takiego trenera, który pomógłby reprezentacji. Nie ja będę jednak decydował - powiedział w rozmowie z TVP Sport.
67-latek bardzo dobrze zapisał się w historii Leeds United. To właśnie on sprawił, że na Elland Road po 16 latach ponownie zawitała Premier League. Ostatecznie jego przygoda z tym klubem zakończyła się w lutym 2022 roku.
Na Goodison Park mógłby wcielić się w rolę strażaka. Pożar rozpętany przez drużynę Franka Lamparda jest bowiem tak duży, że do jego opanowania potrzeba fachowej ręki. Stąd też władze "The Toffees" podjęły stanowczą decyzję o zwolnieniu Anglika.
ZOBACZ WIDEO: Tyle chce zarabiać Josue w Legii. Oczekuje podwyżki
"Wszyscy w Evertonie chcieliby podziękować Frankowi i jego sztabowi szkoleniowemu za ich pracę podczas ostatnich 12 miesięcy pełnych wyzwań" - napisano w oficjalnym komunikacie klubowym.
Dziewięciokrotni mistrzowie Anglii umiejscowili się na przedostatnim miejscu w ligowej tabeli. Ich sytuację drastycznie pogorszyły ostatnie dwie porażki z drużynami z samego dołu stawki, mianowicie ze Southampton (1:2) oraz West Hamem (0:2).
Jak na razie, kibice tego klubu muszą uzbroić się w cierpliwość. Na ten moment rozmowy są w początkowej fazie. Zdaniem źródła, Bielsa miał dopiero co dopytywać o plany Evertonu na zimowe okienko transferowe.
Praszelik zostanie we Włoszech? Kluby Serie B monitorują jego sytuację
Gigantyczna wypłata dla Fernando Santosa. Zdecydowane zdanie kibiców