Patryk Klimala ostatnie niemal 2 lata spędził w amerykańskim New York Red Bulls. 24-latek radził sobie tam całkiem nieźle, występując w sumie w 64 meczach, w których zdobył 14 bramek i zaliczył 11 asyst.
Teraz jednak dla Polaka ma zacząć brakować miejsca, bowiem w Nowym Jorku planują ściągnąć do klubu Dante Vanzeira z Royale Union Saint-Gilloise, pobijając przy tym swój rekord transferowy. To sprawia, że Klimala ma wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.
Tym ma zostać izraelski Hapoel Beer Szewa. Zespół oficjalnie poinformował już na swoich social mediach o tym, że Klimala w ciągu najbliższych dni ma przejść testy medyczne przed transferem.
Klimala byłby tym samym pierwszym Polakiem w lidze Izraela od 2016 roku, gdy Maccabi Hajfę opuścił Ludovic Obraniak, wcześniej natomiast, przez pół roku w 2011 barwy właśnie Hapoelu Beer Szewy reprezentował Marcin Cabaj.
Czytaj także:
- Janusz Niedźwiedź podglądał Pogoń Szczecin. Trener Widzewa Łódź podzielił się wnioskami
- Legenda Liverpoolu namawia Bellinghama na transfer. "Spełnia wszystkie wymagania"
ZOBACZ WIDEO: To będzie coś nowego. Fernando Santos zaskoczył