Piłkarze pochodzący z Polski cieszą się dobrą renomą w Stanach Zjednoczonych. Niespełna dwa lata temu do New York Red Bulls przeniósł się Patryk Klimala, stając się drugim najdroższym zawodnikiem w historii tego klubu (4,3 miliona euro).
Niestety, napastnik miał problemy ze skutecznością w poprzednim sezonie Major Soccer League, w którym zgromadził łącznie zaledwie pięć bramek i trzy asysty przy trafieniach kolegów. Wychowanek Zjednoczonych Żarów zbierał fatalne recenzje po swoich występach.
Wygląda na to, że Amerykanie postawili już na nim "krzyżyk". Nowojorski klub zamierza pozyskać nowego napastnika przed startem rozgrywek i według informacji portalu weszlo.com, najprawdopodobniej pożegna się z Klimalą.
"Otoczenie 24-latka intensywnie szuka mu nowego klubu" - czytamy. Aktualnie Polak jest jednym z najlepiej zarabiających graczy w drużynie, jednak spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań.
W tych okolicznościach być może Klimala wróci do Europy. Swego czasu bronił barw takich zespołów jak Celtic Glasgow, Jagiellonia Białystok czy Wigry Suwałki.
Czytaj także:
Puchar Anglii: faworyci nie zawiedli i awansowali do 1/8 finału
Ostatni taki mecz Barcelony. Xavi zdecydował
ZOBACZ WIDEO: To będzie coś nowego. Fernando Santos zaskoczył