Ależ się zabawił! To był gwóźdź do trumny Liverpoolu [WIDEO]

Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: gol Mitomy
Twitter / Eleven Sports / Na zdjęciu: gol Mitomy

Klub Jakuba Modera nie przestaje zaskakiwać. Brighton and Hove Albion wyeliminowało Liverpool z Pucharu Anglii po efektownym golu Kaoru Mitomy.

Niedzielne spotkanie czwartej rundy Pucharu Anglii rozpoczęło się zgodnie z planem podopiecznych Juergena Kloppa. Liverpool FC objął prowadzenie w 30. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Harvey Elliott. Z kolei Brighton and Hove Albion odpowiedziało jeszcze przed zmianą stron bramką Lewisa Dunka.

Pewnym zaskoczeniem był fakt, że to gospodarze częściej stwarzali zagrożenie pod bramką "The Reds". Wszystko wskazywało jednak na to, że rywalizacja na Amex Stadium zakończy się remisem 1:1.

"Mewy" ponownie sforowały defensywę liverpoolczyków w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Pervis Estupinan dokładnie dośrodkował do ustawionego pod bramką Kaoru Mitomy który upokorzył przeciwników i strzałem z powietrza pokonał Alissona. Po jego trafieniu lokalni kibice oszaleli z radości.

Brighton rzutem na taśmę pokonało Liverpool 2:1 i zagra w piątej rundzie Pucharu Anglii. 25-letni Mitoma stał się kluczowym zawodnikiem w ekipie Roberto De Zerbiego. W tym sezonie reprezentant Japonii ma na koncie już pięć trafień i dwie asysty łącznie na wszystkich frontach.

Czytaj także:
Asysta Szymańskiego. Feyenoord na remis w hicie
Była gwiazda Legii wybrała klub. Zagra z Polakami

ZOBACZ WIDEO: On pierwszy informował o Santosie. Zdradza kulisy wyboru selekcjonera

Komentarze (0)