To już pewne. Rundę wiosenną walczący o awans do PKO Ekstraklasy piłkarze Ruchu Chorzów spędzą w Gliwicach. Na obiekcie Piasta Niebiescy będą podejmowali ligowych rywali. Wszystko przez to, że obiekt przy Cichej, po wycięciu jedne z wież oświetleniowych nie spełnia obecnie wymogów licencyjnych.
We wtorek Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN wydała zgodę na rozgrywanie domowych meczów Ruchu na wspomnianym obiekcie w Gliwicach. Na Ruch nałożono nadzór infrastrukturalny w związku z koniecznością monitorowania prac związanych z modernizacją oświetlenia na stadionie przy ulicy Cichej.
- Zamknięcie stadionu i konieczność wycięcia jednego z masztów oświetleniowych spadło na nas jak grom z jasnego nieba. Szybko jednak musieliśmy się otrząsnąć i szukać obiektu zastępczego dla naszego zespołu. Podobnie jak 9 lat temu, pomocną dłoń wyciągnęły do nas Gliwice i klub Piast. Jesteśmy wdzięczni za chęć pomocy i życzliwość w tak trudnej dla nas sytuacji. Nasza drużyna będzie miała w Gliwicach dobre warunki do rozgrywania spotkań, a kibice do ich oglądania. Oczywiście chcemy jak najszybciej wrócić na Cichą, bo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Nasza droga nie jest łatwa, ale razem jesteśmy w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu - powiedział Prezes Ruchu Seweryn Siemianowski, cytowany przez klubowy portal.
- Pomoc między klubami w moim odczuciu jest czymś naturalnym i w wielu innych sytuacjach także powinniśmy się wspierać, dlatego też między innymi z tego powodu podjęliśmy decyzję o zawiązaniu współpracy. To duże wyzwanie dla obu klubów ale jestem pewien, że wspólnymi siłami jemu podołamy. Zawarta umowa, prócz faktu dzierżawy stadionu w dni meczowe przewiduje współpracę organizacyjną na wielu płaszczyznach z tym związanych - dodał Grzegorz Bednarski, prezes Piasta Gliwice.
14-krotni mistrzowie Polski przy Okrzei spędzą całą wiosnę. Za dzierżawę obiektu zapłaci miasto Chorzów.
Dla Niebieskich to powrót do Gliwic po dziewięciu latach. Latem 2014 roku chorzowianie na obiekcie Piasta rozegrali cztery mecze w europejskich pucharach oraz jeden ligowy. Wówczas obiekt przy Cichej miał problemy z murawą.
ZOBACZ WIDEO: Rekordowa premia dla Fernando Santosa. Stąd PZPN znalazł pieniądze
Czytaj także:
Łzy w Chorzowie. Sparingowa wygrana nie poprawiła humorów. Będzie demonstracja
Kibice Ruchu Chorzów demonstrowali. "Grabarze miasta"