[tag=663]
Paris Saint-Germain[/tag] ma przed sobą kluczowy miesiąc. Zespół z Paryża jest bliski wygrania rozgrywek Ligue 1, ale nie to jest ich głównym celem na ten sezon. PSG w końcu chce wygrać Ligę Mistrzów, a trofeum dodatkowym miał być ten za zwycięstwo w Pucharze Francji.
To się ostatecznie nie uda. Zespół prowadzony przez Christophe'a Galtiera odpadł na etapie 1/8 finału po porażce z Olympique Marsylia. W kadrze mistrzów Francji zabrakło Kyliana Mbappe, więc ciężar liderowania spadł na barki Lionela Messiego. Argentyńczyk wyraźnie sobie z tym nie poradził.
"Lionel Messi postanowił biegać jeszcze mniej niż zwykle, co jest niepokojące. Jego brak intensywności oraz wsparcia defensywy w spotkaniu takiej rangi jest prawdziwą trucizną dla własnej drużyny" - czytamy w "Le Parisien".
ZOBACZ WIDEO: Piłkarz o nietypowym... nazwisku zaproponowany Legii. Robiłby furorę w Polsce!
O krok dalej poszedł Jerome Rothen, 13-krotny reprezentant Francji i były piłkarz PSG. Ten w rozmowie z radiem RMC Sport wyraźnie powiedział, że ewentualne przedłużenie kontraktu z Messim będzie poważnym błędem.
- Przedłużenie kontraktu Messiego to głupota, nawet pod względem kadrowym. Zarządzanie nim, Neymarem i Kylianem Mbappe jest skomplikowane - powiedział Francuz w wywiadzie dla RMC Sport.
Taka forma zespołu musi niepokoić władze klubu. 14 lutego bowiem odbędzie się pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. "Pięć dni przed meczem z Bayernem w 1/8 finału Ligi Mistrzów szefowie PSG mogą być bardzo zmartwieni" - dodaje "Le Parisien".
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)