Trwająca nadal zwycięska passa rozpoczęła się 4 stycznia od wygranej w Copa del Rey z Intercity (4:3), potem przyszła kolej na Atletico Madryt (1:0) w LaLiga, Betis w półfinale Superpucharu (2:2 i wygrana po karnych), Real Madryt w finale tego turnieju (3:1), Ceutę w Pucharze (5:0), Getafe w LaLiga (1:0), Real Sociedad w Pucharze (1-0) oraz Gironę (1:0), Betis (2:1), Sevillę (3:0) i Villarreal (1:0) w lidze.
Xavi zdołał tym samym wyrównać najdłuższą passę zwycięstw Pepa Guardioli, osiągniętą w jego pierwszym sezonie w Blaugranie (2008/09), na którą złożyły się spotkania ze Sportingiem CP (3:1), Sportingiem Gijon (6:1), Betisem (3-2), Espanyolem (2:1), Szachtarem Donieck (2:1), Atletico (6-1), Athletikiem (1:0), FC Basel (5:0), Almerią (5:0), Benidormem (1:0) i Malagą (6:0).
Seria zakończyła się w meczu rewanżowym z FC Basel w fazie grupowej Ligi Mistrzów, kiedy to padł remis 1:1. Xavi ma natomiast przed sobą długą drogę do osiągnięcia rekordu kolejnych zwycięstw w historii FC Barcelony: najlepszy wynik to 18 wygranych z rzędu, zanotowany przez Franka Rijkaarda w sezonie 2005/06.
ZOBACZ WIDEO: Niemoc Lewandowskiego w ostatnich meczach. "Złość rośnie"
Jeżeli chodzi o mecze bez porażki, "Xavineta" ma ich już 16 we wszystkich rozgrywkach, jest też drużyną strzelającą najwięcej goli (43) i tracącą ich najmniej (7) w lidze. Zresztą, jak informuje oficjalna strona klubu, obecna drużyna Barcy jest pierwszą drużyną LaLiga w XXI wieku, która w 21 pierwszych kolejkach straciła jedynie 7 goli.
Z kolei w aspekcie czystych kont, zespół Xaviego wyrównał fenomenalne osiągnięcie legendarnego Deportivo z sezonu 1993/94 (16 w 21 meczach). Do tego warto przypomnieć, że Robert Lewandowski znajduje się aktualnie na szczycie klasyfikacji Pichichi, z 14 bramkami, a Ter Stegen pewnie zmierza po Trofeo Zamora.
Barca pozostaje niepokonana od prawie czterech miesięcy - ostatni raz uległa 26 października Bayernowi (0-3) w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Jeśli drużyna utrzyma obecną formę, możliwe będzie nawet pobicie rekordu ustanowionego przez zespoły Tito Vilanovy i Jose Mourinho - zdobycie 100 punktów w jednym sezonie LaLiga.
Czytaj także:
Legenda Man Utd ostrzega przed Lewandowskim
To będzie "nowe wyzwanie" dla Lewandowskiego. Dosłownie