Benevento Calcio odczuło brak Kamila Glika, co pokazują wyniki tego zespołu w trzech ostatnich kolejkach. Porażki z Frosinone Calcio (0:1), Venezią (1:2) i Cagliari Calcio (0:1) utrudniły sytuację drużyny doświadczonego reprezentant Biało-Czerwonych, która walczy o utrzymanie we włoskiej Serie B.
Środkowy obrońca nie był dostępny dla byłego już trenera - Fabio Cannavaro, a także jego następcy - Roberto Stellone'a. Wszystko z powodu problemów z łąkotką.
Wygląda jednak na to, że kłopoty zdrowotne to już przeszłość. W czwartek Kamil Glik opublikował zdjęcia w swoich mediach społecznościowych prosto ze szpitala. I choć sam tego nie napisał, najpewniej przeszedł artroskopię kolana.
"Zabieg udany, teraz walczymy o jak najszybszy powrót do zdrówka. Dziękuję Jackowi Jaroszewskiemu" - napisał na Instagramie. Oprócz podziękowań, defensor Benevento wstawił także zdjęcie z Jackiem Jaroszewskim - lekarzem reprezentacji Polski.
Powołanie dla Kamila Glika stoi więc pod znakiem zapytania. Biało-Czerwoni pierwszy mecz w ramach eliminacji do mistrzostw Europy 2024 rozegrają 24 marca przeciwko Czechom. Kilka dni później zmierzą się z reprezentacją Albanii.
Uraz stopera to jeden z wielu problemów Fernando Santosa na początku jego kadencji selekcjonera polskiej kadry. Kilku piłkarzy w tym również defensorzy powiększyli listę kontuzjowanych. Mowa o m.in. Kamilu Piątkowskim, Arkadiuszu Miliku czy Dawidzie Kownackim (więcej TUTAJ).
U części kadrowiczów pogorszyła się za to sytuacja klubowa. Wielu z nich straciło miejsce w składzie swoich zespołów. Santos będzie szukać alternatyw. Już wkrótce poleci do Tomasza Kędziory, aby obejrzeć go z bliska w barwach nowej drużyny - PAOK Saloniki.
Zobacz też:
Co za mecz! Mnóstwo goli w hicie Ligi Europy!
Fatalne informacje dla Barcelony. Kluczowy piłkarz kontuzjowany
ZOBACZ WIDEO: Powrót do Ekstraklasy? "Kilka klubów odetchnęło z ulgą"