Angel Di Maria krytykuje PSG. "Dali mu całą władzę"

Getty Images / Fabrizio Carabelli/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Angel Di Maria
Getty Images / Fabrizio Carabelli/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Angel Di Maria

Angel Di Maria przez wiele lat występował w barwach Paris Saint-Germain i zapisał piękną kartę za swojej gry w tym klubie. Jednak teraz krytykuje jego działania.

Angel Di Maria od rozpoczęcia tego sezonu występuje w barwach Juventusu, ale przez wiele poprzednich lat grał w Paris Saint-Germain. We francuskim klubie napisał piękną kartę i zanotował wiele świetnych występów. Teraz w nim nie występuje i może się wypowiadać na jego temat.

Przedmiotem wypowiedzi argentyńskiego mistrza świata był Kylian Mbappe, który został w PSG w poprzednim roku w dużej mierze dzięki temu, że dostał specjalnie uprawienia od władz klubu. Francuz m.in. ma wpływ na ruchy transferowe zespołu z Parc des Princes.

- Dali Kylianowi całą odpowiedzialność. Przekonali go do pozostania, kiedy mógł odejść i powierzyli mu dużą odpowiedzialność, żeby to był on, a nie ktoś inny. Dali mu całą moc, a zapomnieli, że obok niego wciąż występuje najlepszy piłkarz w historii. Dostał to, bo jest Francuzem, stamtąd pochodzi i zdobył mistrzostwo świata - mówił w wywiadzie z argentyńską telewizją ESPN.

Oczywiście w przypadku "najlepszego piłkarza w historii" chodzi o Lionela Messiego. Natomiast największym problemem według Argentyńczyka jest duża władza powierzona francuskiemu napastnikowi, który mając zaledwie 23 lata stał się największą postacią w paryskim klubie, a sens takiego działania może budzić pewne wątpliwości.

Dawanie jednemu zawodnikowi kontroli nad działaniami transferowymi nie wydaje się być zbyt rozsądnym działaniem. Aczkolwiek kto wie, może na dłuższą metę takie rozwiązanie przyniesie efekty. W dodatku nie można wykluczyć, że sam Mbappe odejdzie z Paryża już latem 2024 roku, bo przecież wtedy wygaśnie jego umowa z PSG.

Czytaj też:
Xavi ocenił formę Lewandowskiego
Trwa fatalna seria Krzysztofa Piątka

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata

Komentarze (1)
avatar
44444
18.02.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Porządzić to sobie mogą w Buenos Aires. W czasie świętowania mistrzostw było widać ile kandydatów do nagrody Darwina ma ta nacja. Papież z Argentyny też raczej Kościoła nie umocnił.