Absurdalna interwencja Nicka Pope'a. Musiał wylecieć z boiska [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Viaplay / Zdjęcie: Nick Pope zagrywa ręką
WP SportoweFakty / Viaplay / Zdjęcie: Nick Pope zagrywa ręką
zdjęcie autora artykułu

Nick Pope, bramkarz Newcastle United, stracił zimną krew poza polem karnym, co skończyło się dla niego czerwoną kartką. Anglik wyszedł, aby uchronić swój zespół, a przez zagranie ręką wyleciał z boiska.

Mogłoby się wydawać, że rzut rożny to lepsza okazja do zdobycia gola dla zespołu, który go wykonuje. W sobotę w Premier League mogliśmy się jednak przekonać, że własny stały fragment gry może zakończyć się katastrofą.

Pierwszy przykład mieliśmy w meczu Aston Villa - Arsenal FC, gdy Londyńczycy strzelili gola po rzucie rożnym dla gospodarzy. Drugi raz na własnym rzucie rożnym ucierpiało walczące o europejskie puchary Newcastle United w starciu z Liverpoolem.

Piłka dośrodkowana z narożnika boiska wpadła idealnie w ręce wychodzącego do wrzutki Alissona. Brazylijczyk zagrał długie podanie na biegnącego do kontry Mohameda Salaha, który jednak miał problemy z opanowaniem futbolówki.

Decyzję o wyjściu z bramki w tej sytuacji podjął bramkarz gospodarzy - Nick Pope. Anglik źle obliczył lot piłki i nie był w stanie czysto wybić ją poza boisko. Aby uchronić zespół przed utratą gola na 0:3, zdecydował się zagarnąć ją ręką. Sędzia nie miał innego wyjścia i musiał wyrzucić golkipera z boiska. Przez ten błąd nie zagra za tydzień w finale Carabao Cup przeciwko Manchesterowi United.

źródło: 49

Czytaj także: Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli" Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty