FC Barcelona jesienią znalazła się w Lidze Mistrzów w jednej grupie razem z Bayernem Monachium. Bawarczycy jednak dwukrotnie okazali się lepsi od Blaugrany, a swoje trzy grosze w rywalizacji o wejście do fazy pucharowej dołożył również Inter. Mediolańczycy raz pokonali Barcelonę i raz z nią zremisowali. To sprawiło, że podopieczni Xaviego wyprzedzili tylko Viktorię Pilzno i na wiosnę zapewnili sobie grę w Lidze Europy.
Tam w 1/16 finału trafili na Manchester United, z którym przegrali w dwumeczu 3:4. Tym samym przygoda z europejskimi pucharami zakończyła się dla Barcelony już w lutym. To musi być wielki cios m.in. dla Roberta Lewandowskiego.
Polak przeszedł do zespołu z Katalonii choćby w celu poszukania nowego wyzwania. Zapewne jednak nie spodziewał się tego, że aż tak trudno będzie podbić Barcelonie Europę.
Porażka Barcelony z Manchesterem United nie przeszła bez echa w Niemczech, gdzie Lewandowski jest doskonale znany. Sport1.de wprost pisze, że Polak może żałować odejścia z Bayernu Monachium.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: z piłką wyczynia cuda. Zobacz popisy gwiazdy Barcelony
"W ciągu ośmiu lat spędzonych w Bayernie nigdy nie doświadczył takiej porażki na poziomie europejskim. Drużyna z Monachium zawsze dochodziła co najmniej do 1/8 finału Ligi Mistrzów ze swoim środkowym napastnikiem, a w 2020 roku nawet razem świętowali triumf w tych rozgrywkach" - piszą dziennikarze sport1.de
"Czy Lewandowski zaryzykował ze swoim przejściem do Barcelony zeszłego lata? Przynajmniej czysto sportowe wyniki w międzynarodowych zawodach na to wskazują. Lewandowski, żegnając się z mistrzami Niemiec, powiedział, że chce poszukać nowego wyzwania" - dodano.
Sport1.de podkreśla również, że Lewandowski obecnie jest w słabej formie, a sytuacji nie ułatwiają pomocnicy Barcelony. Ci kierują do Polaka bardzo mało podań. Niemieccy dziennikarze nie mają wątpliwości, że jeśli Barcelona nie zdobędzie mistrzostwa Hiszpanii, to ten sezon będzie trzeba uznać za koszmarny.
Czytaj także:
Zinedine Zidane jednak nie dla PSG? Chce go inny gigant