Ostatnio nie dał żyć Lewandowskiemu. "Chcę zabijać na boisku"
Robert Lewandowski w rewanżowym meczu Ligi Europy przeciwko Manchesterowi United był bardzo uważnie i ostro kryty, głównie przez Lisandro Martineza. - Bardzo trudno mi kontrolować agresję - powiedział dla "The Times".
Lewandowski miał jednak prawo nie czuć się na murawie dobrze. Napastnik był bowiem kryty przez słynącego z agresji Lisandro Martineza. Argentyńczyk kilka dni później opowiedział o swoich problemach na murawie.
- Bardzo trudno mi kontrolować agresję na murawie. Czasem mam ochotę kogoś zabić na boisku, ale muszę to opanować. Podczas meczu musisz panować nad sobą - powiedział defensor w rozmowie dla "The Times".
Lisandro po przyjściu tego lata na Old Trafford bardzo szybko stał się kluczowym piłkarzem w układance Erika ten Haga. Dotychczas zagrał w 34 meczach, udało mu się strzelić jednego gola. Razem z Varanem stanowią fundament defensywy.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę