Spezia powalczyła po zmianie trenera. Dwaj Polacy na boisku

Spezia Calcio rozegrała pierwszy mecz pod wodzą trenera Leonardo Sempliciego. Z Bartłomiejem Drągowskim i Arkadiuszem Recą w podstawowym składzie zremisowała 2:2 z Udinese Calcio. Nie brakowało w tym pojedynku zwrotów akcji.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Na zdjęciu od lewej: Isaac Success i Dimitrios Nikolaou podczas meczu Udinese Calcio - Spezia Calcio PAP/EPA / ETTORE GRIFFONI / Na zdjęciu od lewej: Isaac Success i Dimitrios Nikolaou podczas meczu Udinese Calcio - Spezia Calcio
Spezia przystąpiła do meczu w Udine pod wodzą nowego trenera Leonardo Sempliciego. Sytuacja zespołu z Ligurii stała się nerwowa, ponieważ z powodu serii niepowodzeń jego przewaga nad strefą spadkową stopniała do dwóch punktów. Zadaniem postawionym przed Semplicim jest uratowanie Spezii przed degradacją. Na początek drużyna potrzebowała przełamania po sześciu meczach bez zwycięstwa.

Przeciwnikiem Spezii było Udinese Calcio, które po dobrym starcie sezonu, stało się kandydatem do awansu do europejskich pucharów. Później pozytywne wrażenie prysło, a drużyna z regionu Friulli ledwo trzymała się w górnej połowie tabeli. Tak samo jak przyjezdni walczyła ona o przełamanie, ponieważ nie pokonała żadnego z czterech ostatnich przeciwników w Serie A.

Spezia bardzo dobrze rozpoczęła mecz i zdobyła prowadzenie 1:0 już w 6. minucie strzałem M'Bali Nzoli. W jednej akcji ominął zwodem defensora oraz bramkarza, po czym oddał uderzenie do odsłoniętej siatki. Dużą pracę wykonał ponadto Albin Ekdal, który wyłuskał piłkę w centrum boiska i oddał ją napastnikowi. Podobnie zakończyła się akcja na 1:1 w 24. minucie, którą stworzyli Isaac Success oraz Beto.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol w Meksyku! Stadiony świata

Po przerwie kolejna wymiana ciosów, chociaż w innej kolejności. Tym razem Udinese Calcio było bliżej zwycięstwa po strzale Roberto Pereyry na 2:1. Gospodarze nacieszyli się przewagą jeszcze krócej niż goście, ponieważ na 2:2 trafił ponownie M'Bala Nzola w 72. minucie.

Przez całe spotkanie w Spezii zagrali Bartłomiej Drągowski i Arkadiusz Reca, a Przemysław Wiśniewski nie podniósł się z ławki rezerwowych. Szymona Żurkowskiego nie było w kadrze z powodu kontuzji.

Udinese Calcio - Spezia Calcio 2:2 (1:1)
0:1 - M'Bala Nzola 6'
1:1 - Beto 24'
2:1 - Roberto Pereyra 56'
2:2 - M'Bala Nzola 72'

Składy:

Udinese: Marco Silvestri - Nahuen Perez, Rodrigo Becao, Adam Masina - Kingsley Ehizibue, Roberto Pereyra (67' Lazar Samardzić), Walace (90' Ilja Nestorovski), Sandi Lovrić (83' Tolgay Arslan), Destiny Udogie - Isaac Success (67' Florian Thauvin), Beto

Spezia: Bartłomiej Drągowski - Kelvin Amian, Ethan Ampadu, Dimitrios Nikolaou, Arkadiusz Reca - Mehdi Bourabia (90' Wiktor Kowałenko), Akbin Ekdal - Daniele Verde (63' Eldor Szomurodow), Kevin Agudelo (74' Daniel Maldini), Emmanuel Gyasi - M'Bala Nzola (90' Mattia Caldara)

Żółte kartki: Ehizibue, Becao (Udinese) oraz Nikolaou, Szomurodow (Spezia)

Sędzia: Matteo Marchetti

Czytaj także: Fiorentina ratuje sezon. Zejście Karola Linettego było pechowe
Czytaj także: Rewelacja Pucharu Włoch nie hamuje. Pokonała kolejnego mocarza

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Spezia Calcio utrzyma się w tym sezonie w Serie A?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×