Kompromitacja sędziego w hitowym meczu! W roli głównej wystąpił VAR
Sędzia nie mógł zapanować nad wydarzeniami na boisku podczas meczu Tottenham - Chelsea (2:0). Doszło do kuriozalnej sytuacji z udziałem VAR. W roli głównej był piłkarz gości Hakim Ziyech.
Nerwy najbardziej udzieliły się Ziyechowi, choć Marokańczyk był też prowokowany przez rywali - głównie przez Emersona Royala. Piłkarz Tottenhamu wbiegł w plecy Ziyecha, a ten uderzył go w policzek. Wtedy też zaczął interweniować VAR.
Arbiter główny - Stewart Atwell - pokazał żółtą kartkę Royalowi, a później po konsultacji z wozem VAR ukarał Ziyecha czerwonym kartonikiem. Oczywiście ta decyzja wywołała brawa u kibiców Tottenhamu. Sędzia nie wyglądał jednak na pewnego swojej decyzji i wtedy wydarzyło się coś nieoczekiwanego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadionAtwell podbiegł do monitora VAR i obejrzał osobiście całą sytuację. Później zdecydował się na... anulowanie czerwonej kartki dla Ziyecha. Marokańczyk ostatecznie otrzymał żółty kartonik.
Cały proceder z podejmowaniem decyzji trwał ponad 5 minut. Nie ma wątpliwości, że sędzia totalnie się pogubił. Nie w taki sposób powinna wyglądać jego współpraca z wozem VAR (całą sytuację można obejrzeć na samym dole).
Ostatecznie niedzielny mecz padł łupem Tottenhamu, który wygrał 2:0.
Źródło: Viaplay
Czytaj także:
Włosi krytykują, a Paulo Sousa? Tak skomentował występ Piątka