Problem ze sprzedażą Manchesteru United. Chodzi o 1,5 miliarda funtów

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United

Katarski szejk Jassim bin Hamad al-Thani oraz najbogatszy Brytyjczyk Jim Ratcliffe złożyli oferty zakupu Manchesteru United. Nowego właściciela mieliśmy poznać w marcu, ale zdaniem "The Guardian" proces na pewno się opóźni. Oto przyczyna.

Według informacji brytyjskiego dziennika powodem opóźnienia jest "niezdecydowanie w rodzinie Glazerów", aktualnych właścicieli Manchester United. Ma ono związek m.in. z wysokością ofert, jakie przedstawili inwestorzy.

Przypomnijmy, że o zakup klubu z Old Trafford ubiegają się katarski szejk Jassim bin Hamad bin Jaber Al Thani (więcej TUTAJ>>) oraz brytyjski miliarder Jim Ratcliffe. Zdaniem "The Guardian" obaj przedstawili oferty opiewające na ok. 4,5 miliarda funtów. Dla amerykańskich właścicieli - sześciu braci - to zbyt mała kwota.

"Glazerowie chcą otrzymać 6 mld funtów, choć tę wycenę niektórzy uważają za nierealistyczną" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion

Oprócz tego wśród braci nie ma jednomyślności co do technicznych szczegółów transakcji. "Panuje niezdecydowanie, bo każdy z nich ma własne zamiary, ale sprzedaż nadal jest rozważana przez całą rodzinę" - podkreśla "The Guardian".

Początkowo rodzinie zależało na dopięciu szczegółów transakcji do końca marca br., ale już wiadomo, że termin ten nie zostanie dotrzymany. Prawdopodobnie procedura potrwa do końca maja.

Na nowego właściciela z niecierpliwością czekają kibice "Czerwonych Diabłów", którzy wielokrotnie krytykowali działania Glazerów i domagali się ich ustąpienia.

"Chcemy pozbyć się Glazerów" - transparenty o takiej treści fani wywiesili chociażby na ostatnim meczu drużyny Erika ten Haga, czyli finale Pucharu Ligi z Newcastle United na Wembley (wygranym 2:0).

Czytaj także: Manchester United wziął szturmem Puchar Ligi Angielskiej

Komentarze (0)