Lechia wydała komunikat ws. Marcina Kaczmarka. Niewyjaśniona przyszłość trenera

Czy i jak długo Marcin Kaczmarek będzie trenerem Lechii Gdańsk? - Ostatnie trzy dni spędziliśmy na rozmowach indywidualnych z zawodnikami i trenerami - powiedział dyrektor sportowy Łukasz Smolarow.

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
Marcin Kaczmarek WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Marcin Kaczmarek
Lechia Gdańsk przegrała trzy mecze z rzędu i znalazła się w strefie spadkowej. Nie ma obecnie gorzej grającej drużyny w PKO Ekstraklasie. Brakuje wyników, stylu, drużyna nie strzela goli, a zawodnicy popełniają błędy, które rzadko zdarzają się nawet na orlikach. Lechia to w tym momencie jeden z głównych kandydatów do spadku.

Posada trenera Marcina Kaczmarka nie jest najpewniejsza. Zarząd chciał go zwolnić po meczu z Lechem Poznań, natomiast jeszcze 49-letni szkoleniowiec pozostał na stanowisku. Powód jest dość prozaiczny - nie znaleziono nikogo innego. Poszukiwania były. To znaczy, nadal trwają. Były odwieczne dylematy - Polak czy obcokrajowiec. Człowiek znający naszą ligę i jej realia czy ktoś z zewnątrz, ze świeżym spojrzeniem. Póki co nikt w Gdańsku nie wykonał nerwowych ruchów.

W poniedziałek Lechia wydała natomiast komunikat na swojej stronie internetowej.

"Sytuacja po porażce z Lechem Poznań spowodowała lawinę spekulacji oraz doniesień medialnych o potencjalnych zmianach kadrowych w klubie. Celem wewnętrznych spotkań oraz rozmów, które odbyły się w ostatnim czasie, było uporządkowanie wszystkich spraw organizacyjnych, a także wypracowanie wspólnego kierunku działań na najbliższy czas."

- Ostatnie trzy dni spędziliśmy na rozmowach indywidualnych z zawodnikami i trenerami. Poświęciliśmy na to dużo czasu. Takie otwarte i szczere dyskusje były bardzo potrzebne, żeby powiedzieć sobie, co nie funkcjonuje w naszej drużynie. Miało to za zadanie oczyścić atmosferę, co myślę, że nastąpiło. W odpowiedzi na liczne pytania - trener Marcin Kaczmarek przygotowuje zespół do meczu z Miedzią Legnica – powiedział dyrektor sportowy klubu Łukasz Smolarow.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dla takich akcji przychodzi się na stadion

*

"Takie otwarte i szczere dyskusje były bardzo potrzebne".

Oczywiście, że tak. Można jednak zadać sobie pytanie - dlaczego dopiero po przegranej 0:5 z Lechem Poznań? Można było przecież porozmawiać wcześniej, spróbować wyjść z kryzysu jeszcze zanim zespół znalazł się w strefie spadkowej. Dlaczego nie dyskutowano po przegranej w Kielcach albo po kompromitacji z Radomiakiem na własnym boisku?

"W odpowiedzi na liczne pytania - trener Marcin Kaczmarek przygotowuje zespół do meczu z Miedzią Legnica".

Tu też brakuje konkretnego przekazu. Bo co innego przygotowywać zespół do meczu, a co innego poprowadzić zespół w tym meczu. Brzmi to trochę absurdalnie, natomiast polski futbol widział już różne dziwne historie. Łatwo sobie wyobrazić scenariusz, gdy trener Kaczmarek faktycznie prowadzi treningi, ustala taktykę do piątkowego meczu, aż nagle zostaje zwolniony za pięć dwunasta.

Piątkowy mecz z Miedzią Legnica (godz. 18) jest dla Lechii absolutnie kluczowy. Wygrana pozwoli wydostać się ze strefy spadkowej i poprawić morale, natomiast jakakolwiek strata punktów będzie gwoździem do trumny.

CZYTAJ TAKŻE:
Francuzka poprowadzi mecz Lecha z Djurgardens. Sędziowała mundial w Katarze
Największy pechowiec ma coś do udowodnienia. Borussia znowu będzie wielka, a on pobije rekordy?

Czy Marcin Kaczmarek powinien dalej być trenerem Lechii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×