Lech Poznań wyraźnie zdominował Djurgardens IF w pierwszej połowie spotkania. Początkowo mistrzowie Polski nie tworzyli sobie dogodnych sytuacji bramkowych, ale cierpliwość popłaciła. W 39. minucie piłkę do siatki skierował obrońca Kolejorza, Antonio Milić.
Chorwat otrzymał doskonałe podanie z prawej strony boiska od Joela Perreiry i uderzył piłkę głową. Bramkarz rywali był bez szans.
Warto tutaj podkreślić, że był to stały fragment gry, czyli element, którym Lech miał straszyć rywala. Tak też się stało.
W końcówce pierwszej połowy Lechici jeszcze kilkukrotnie groźnie zaatakowali, ale ostatecznie drugiej bramki nie zdobyli. Nie mniej jednak taka postawa może napawać optymizmem na dalszą część gry.
Zobacz, w jaki sposób padł gol dla Kolejorza:
Źródło: Viaplay
Czytaj także:
Lewandowski szykuje się do powrotu. Powiało optymizmem
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos wprost o problemach reprezentacji Polski. "Tak trudno jeszcze nie miał"