Robert Lewandowski z powodu urazu mięśnia dwugłowego uda opuścił ostatni ligowy mecz Barcelony z Valencią (1:0), ale w niedzielnym spotkaniu z Athletikiem Bilbao będzie już do dyspozycji Xaviego. Więcej TUTAJ.
"Lewy" od początku rozgrywek jest liderem klasyfikacji strzelców LaLiga. W 20 dotychczasowych występach zdobył 15 bramek. Broniący tytułu króla strzelców i największy konkurenta Polaka Karim Benzema ma cztery trafienia mniej.
Francuz nie wykorzystał absencji Lewandowskiego i przed tygodniem nie powiększył swojego dorobku. Nie trafił też w sobotnim meczu Realu z Espanyolem (3:1). Nie oznacza to jednak, że napastnik Barcelony może już przymierzać kolejną koronę.
ZOBACZ WIDEO: Tego bramkarz się nie spodziewał. Co on zrobił?!
Niespodziewanie tuż za "Lewym" znalazł się bowiem Enes Unal z Getafe. Reprezentant Turcji w ubiegły weekend skompletował dublet w spotkaniu z Gironą (3:2), a w bieżącej kolejce powtórzył ten wyczyn w meczu z Cadizem (2:2).
Po tej eksplozji formy licznik trafień Unala wskazuje już 12. Po sobotniej bramce wbitej Realowi na trzy gole do Lewandowskiego zbliżył się też Joselu z Espanyolu.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że po piorunującym początku sezonu Lewandowski ostatnio mocno wyhamował. W pierwszych 12 występach Polak strzelił 13 goli, a w 8 kolejnych tylko 2.
"Lewy" szansę na odparcie ataku Unala będzie miał już w niedzielę. Mecz 25. kolejki LaLiga Athletic Bilbao - FC Barcelona o godz. 21. Transmisja w Canal+ Sport. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Czołówka klasyfikacji strzelców LaLiga:
M | Piłkarz | Klub | Bramki |
---|---|---|---|
1. | Robert Lewandowski | FC Barcelona | 15 |
2. | Enes Unal | Getafe CF | 12 |
Joselu | Espanyol Barcelona | 12 | |
4. | Karim Benzema | Real Madryt | 11 |
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)