Łowicz owiany tajemnicą

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już prawie połowa stycznia, a co za tym idzie minęła już prawie połowa okienka transferowego. Wszystkie kluby szukają wzmocnień, aby w nadchodzącej rundzie zagrać jeszcze lepiej niż w poprzedniej, no może prawie wszystkie. Jednym z tych wyjątków jest Pelikan Łowicz.

W tym artykule dowiesz się o:

Do tej pory z drużyny biało-zielonych odeszło już siedmiu zawodników. Poza Robertem Nowogórskim, Michałem Rozkwitalskim, Honoratem Stróż, Kamilem Goryszewskim i Rafał Wodniokiem, który jest obecnie testowany w Odrze Opole, drużynę opuścił ostatnio jeden z obrońców, Paweł Nowotka. Tak jak o pierwszej szóstce można co nieco powiedzieć tak o Nowotce ciężko jest cokolwiek napisać. Były obrońca Ptaków wystąpił tylko w jednym meczu, przegranym 4:3 z GKS-em Jastrzębie Zdrój, i spędził wtedy na boisku 90 minut. Do tej pory nie wiadomo nic o potencjalnych wzmocnieniach. Wiadomo jedynie, że były prowadzone rozmowy z Adamem Kardaszem z Victorii Koronowo, ale nie wiadomo jak one się zakończyły.

Kolejną sprawą, która powinna zostać jak najszybciej rozwiązana jest nowa trybuna. Warunkiem dopuszczenia Pelikana do rundy rewanżowej jest wybudowanie nowej trybuny o pojemności 1000 miejsc. Jak zapewnia pani prezes, Jolanta Papuga, taka trybuna powstanie na pewno. Nie wiadomo jednak kiedy rozpocznie się jej budowa, ani w ogóle kiedy będzie organizowany przetarg, a czas niestety nagli?

Kolejną niepokojącą sprawą jest brak potężnego sponsora. Do tej pory taką funkcję pełnił Hortpak, może firma ta nie rzucała pieniędzmi na lewo i prawo jednak biorąc pod uwagę budżet łowickiego klubu to ich wkład był znaczny. Niestety po zmianie prezesa wycofali oni swój udział w finansowanie klubu. W tym wypadku także nie wiemy czy jakaś inna firma jest poszukiwana na miejsce byłego sponsora, czy może ktoś już się zgłosił.

Z pewnością taka cisza jest niepokojąca dla kibiców Pelikana, ponieważ nikt nie wie czego mogą się oni spodziewać w najbliższych dniach. Może będą to wzmocnienia, a może drużynę opuszczą kolejni zawodnicy. Być może jakieś szczegóły poznamy w najbliższy poniedziałek kiedy to biało-zieloni odbędą swój pierwszy trening w nowy roku.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)