Hit w Fortuna I lidze. Stawką miejsce w fotelu lidera

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów

Zwycięzca hitowego meczu w Gliwicach obejmie prowadzenie w tabeli Fortuna I ligi. Ruch Chorzów podejmie ŁKS Łódź. Na możliwość zbliżenia się do miejsc premiowanych awansem do PKO Ekstraklasy liczą między innymi Bruk-Bet Termalica i Wisła Kraków.

Od tego sezonu także pierwszoligowcy korzystają z przerw reprezentacyjnych. Dlatego najbliższa kolejka poprzedzi blisko dwutygodniowy odpoczynek. Hit tej serii gier może być nawet daniem głównym rundy wiosennej. Przed nim wicelider Ruch ma o dwa punkty mniej niż lider ŁKS.

Ruch jest niepokonany w rundzie wiosennej. Za nim w 2023 roku cztery zwycięstwa i remis 1:1 z Górnikiem Łęczna. W tym okresie odrobił trzy punkty ze straty do lidera z Łodzi. W poprzednim meczu łodzianie wygrali 1:0 z Chojniczanką dzięki strzałowi Daniela Szczepana w czasie doliczonym do pierwszej połowy. Podbili stadion w Chojnicach po raz pierwszy w historii.

- Chojniczanka potrafi punktować u siebie z mocnymi zespołami. Mecz mógł się różnie ułożyć, mimo to zwyciężyliśmy na trudnym terenie. Zdobyliśmy gola w zamieszaniu w końcówce pierwszej połowy i po przerwie gra wyglądała lepiej. Mogliśmy czekać i kontrować rywala. Nie mogła podobać się nerwowa końcówka, ale dla nas cel uświęcał środki - mówi na konferencji prasowej trener Jarosław Skrobacz.

ZOBACZ WIDEO: Tego bramkarz się nie spodziewał. Co on zrobił?!

Stratą dla Niebieskich jest nieobecność kontuzjowanego Michała Feliksa. Napastnik Ruchu doznał urazu kości jarzmowej w Chojnicach i do treningów wróci za co najmniej cztery tygodnie. Piłkarz przeszedł zabieg operacyjny.

- Spodziewam się trudnego meczu i dużego zaangażowania z obu stron. Drużyny zagrają o pełną pulę. My na pewno musimy podejść do tego spotkania z najwyższym poziomem determinacji. ŁKS jest zasłużonym liderem i wygrał z nami w rundzie jesiennej, więc jego sytuacja jest trochę lepsza - zapowiada Skrobacz.

ŁKS także radzi sobie poprawnie po zimowym okresie przygotowań. Za nim trzy wygrane, remis z GKS-em Tychy, a także porażka z Puszczą Niepołomice. Po nieudanej wyprawie do Małopolski, podopieczni Kazimierza Moskala wygrali ostatni mecz 1:0 ze Stalą Rzeszów dzięki strzałowi Władysława Ochronczuka w końcówce. Wspomniany przez trenera Skrobacza mecz w rundzie jesiennej zakończył się wynikiem 2:0 dla ŁKS-u, a do bramki beniaminka strzelali Pirulo oraz Mieszko Lorenc.

Minimum jedna drużyna z miejsc premiowanych awansem do PKO Ekstraklasy straci punkty, co spróbuje wykorzystać grupa pościgowa. Bruk-Bet Termalica wróci do rywalizacji po zasypaniu śniegiem Niecieczy, a jego przeciwnikiem będzie Stal Rzeszów. Wisła Kraków odwiedzi Skrę Częstochowa w Bełchatowie. Biała Gwiazda ma za sobą komplet pięciu wygranych w rundzie wiosennej, ale i Skra niespodziewanie zaczęła punktować po miesiącach niepowodzeń.

24. kolejka Fortuna I ligi:

Skra Częstochowa - Wisła Kraków / pt. 17.03.2023 godz. 20:30

Górnik Łęczna - Chojniczanka / sob. 18.03.2023 godz. 15:00

Puszcza Niepołomice - Podbeskidzie Bielsko-Biała / sob. 18.03.2023 godz. 17:30

GKS Katowice - Resovia / sob. 18.03.2023 godz. 20:00

Ruch Chorzów - ŁKS Łódź / nd. 19.03.2023 godz. 14:45

Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / nd. 19.03.2023 godz. 18:00

Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec / nd. 19.03.2023 godz. 18:00

GKS Tychy - Sandecja Nowy Sącz / nd. 19.03.2023 godz. 18:00

Odra Opole - Arka Gdynia / nd. 19.03.2023 godz. 18:00

Czytaj także: Ten trener prowadzi Arkę Gdynia w rundzie wiosennej. Wcześniej były wątpliwości
Czytaj także: Czeski zawodnik dołączył do Ruchu Chorzów

Komentarze (0)