Sensacyjne spekulacje ws. Lewego. "Rozważają podjęcie trudnej decyzji"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski jest liderem i najlepszym strzelcem FC Barcelony. Jednak w ostatnich sześciu ligowych meczach zdobył tylko jedną bramkę. Hiszpańskie media przedstawiły scenariusz, według którego latem Barca pozbędzie się polskiego napastnika.

W tym artykule dowiesz się o:

Latem zeszłego roku przez kilka tygodni trwała saga związana z transferem Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Polak nie ukrywał, że chce odejść z najlepszego niemieckiego klubu. Również władze Barcy robiły wszystko, by sprowadzić Lewandowskiego. Ostatecznie działacze doszli do porozumienia, a kataloński klub zapłacił za "Lewego" 45 milionów euro.

Polak w nowym klubie prezentuje imponujące statystyki. W 33 meczach strzelił 25 goli i zaliczył sześć asyst. Jest najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu i co za tym idzie, całej La Ligi. Jednak w ostatnich tygodniach kapitan reprezentacji Polski nie jest tak skuteczny, jak na początku rozgrywek. W poprzednich sześciu ligowych meczach tylko raz pokonał bramkarza rywali.

Kataloński portal elnacional.cat zajął się przyszłością Lewandowskiego i stwierdził, że Joana Laportę i Xaviego czeka bardzo trudna decyzja. "Barca zaczyna cierpieć z powodu braku bramek Roberta Lewandowskiego. On przeżywa swoje najgorsze chwile na Camp Nou. Nie strzelił gola już od ponad miesiąca. Laporta i Xavi widzą, że świetny napastnik ma problemy, na które klub nie może sobie pozwolić" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"

Zdaniem dziennikarzy, działacze i trenerzy nie mogą bezczynnie patrzeć na brak skuteczności swoich najlepszych graczy. Uważają oni, że Lewandowski musi być decydującym zawodnikiem, bo to od niego oczekuje się bramek i rekordów. Musi się jednak poprawić, bo w przeciwnym razie klub może rozważyć jego sprzedaż.

"Laporta i Xavi rozważają podjęcie bardzo trudnej decyzji związanej z Lewandowskim, idolem Barcelony. Jest scenariusz, który może zakończyć się otwarciem dla niego drzwi do odejścia" - przekazano szokujące doniesienia.

Czy te słowa należy brać poważnie pod uwagę? Sami dziennikarze "El Nacional" po chwili dali odpowiedź na to pytanie. "W tej chwili jest to odległy pomysł i nie jest poważnie rozważany" - dodano.

Redaktorzy zauważyli, że "Lewy" ma jeszcze wiele do udowodnienia i w klubie czuje się bardzo dobrze. Media spekulują też, że w świecie futbolu wszystko może się zdarzyć, a Barcelona może potrzebować nowych bodźców.

"Innym aspektem jest to, że Lewandowski ma już 34 lata i na pewno nie wytrzyma długo na najwyższym poziomie. Chociaż nadal robi różnicę i kontynuuje świetną jakość, to nic nie jest całkowicie wykluczone" - czytamy.

Czytaj także: Śmiałe decyzje Santosa. Nikt nie był tak odważny Hiszpanie zaniepokojeni formą "Lewego". Zwracają uwagę na jedną rzecz

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (13)
avatar
młody123
23.03.2023
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Machlojki Barcelony każdemu odbiorą chęć do gry. Barcelona wisi kasę jeszcze kilku polskim klubom.  
avatar
ZK590
23.03.2023
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
Ludowe porzekadła to mądrość narodu: starych drzew się nie przesadza. Mimo, że Robert jest młodym człowiekiem ale swój sukces, młode lata zostawił i ofiarował dla Bayernu. Barcelona to nie jeg Czytaj całość
avatar
Zeusek
23.03.2023
Zgłoś do moderacji
12
0
Odpowiedz
chłop jest niestety za słaby na Barcelonę zrobił się statystą i zajmuje miejsce innym  
avatar
El Dobijako Los Ogórkos
23.03.2023
Zgłoś do moderacji
10
1
Odpowiedz
Laporta przejrzał na oczy i zrozumiał jak sam sobie w stopę strzelił, sprowadzając bezużyteczną kłodę drewna za 45 mln euro. Teraz trzeba to odkręcić, ale jak? Po spektakularnych kompromitacjac Czytaj całość
avatar
Zorkin Król SF
23.03.2023
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Przecież od dawna pisałem, że Barca zrobi wszystko aby się pozbyć drewnianego Lewcia przy pierwszej możliwej okazji. Oni od dawna wiedzą, że wyrzucili w błoto 45 mln. To nie jest żadna sensacja Czytaj całość