Zrównała z ziemią kadrę. "Tragiczny twór, który powinien zostać rozwiązany"

Ekspert uspokaja. "Rolą 'Lewego' nie jest tylko hurtowe strzelanie goli"

Wokół piłkarskiej reprezentacji Polski od dawna jest bardzo zła atmosfera. Biało-Czerwoni zawodzą na każdym froncie. Mówimy tu zarówno o kwestiach sportowych, jak i tym, co dzieje się poza boiskiem.

Sytuacji nie poprawiła dramatyczna porażka z Czechami w ramach eliminacji do mistrzostw Europy 2024. W naszym kraju zapanował olbrzymi pesymizm w kontekście występów reprezentacji Polski.

W tym negatywnym nurcie pozostała Ewa Piątkowska. Była mistrzyni świata WBC gościła w programie "7 dni sport" w TVP Sport. Tam wygłosiła bardzo mocne słowa odnośnie gry naszej reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak wróci do reprezentacji Polski? "Nie wykluczam tego"

- Uważam, że reprezentacja Polski w piłce nożnej, to jest jakiś tragiczny twór, który powinien zostać rozwiązany. Występy tej kadry są tragiczne, tym bardziej, że jest to sport narodowy u nas, dwa są pompowane ogromne pieniądze w piłkę nożną. Trzy praktycznie każdy młody chłopak zaczyna swoją przygodę w sporcie od piłki i cztery, ci zawodnicy w swoich klubach grają dobrze - rozpoczęła Piątkowska.

- W dobrych zagranicznych klubach potrafią grać, a jak założą koszulkę z orzełkiem na piersi to nagle zapominają. Przede wszystkim tracą umiejętności, ambicję, chęci do gry, chodzą po tym boisku, jakby byli tam za karę. Podziwiam ludzi, którzy jeżdżą za taką kadrę na mecze wyjazdowe. Ci ludzie muszą mieć takie pokłady optymizmu i wiary w człowieka, że im po prostu zazdroszczę - zakończyła.

Następna okazja na zmazanie plamy po meczu w Pradze dla naszych piłkarzy przyjdzie w poniedziałek 27 marca. Tego wieczoru Biało-Czerwoni staną naprzeciwko Albańczykom, aby zdobyć pierwsze trzy punkty w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024. Początek spotkania o godzinie 20:45.

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem