[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] jak na razie w barwach FC Barcelony zdobył tylko jedno trofeum. Polak wspólnie z zespołem wygrał Superpuchar Hiszpanii. W finale "Blaugrana" pokonała Real Madryt 3:1.
Wówczas "Lewy" zagrał naprawdę dobre zawody i udało mu się nawet wpisać na listę strzelców. Następna okazja na pokazanie się całemu światu nadeszła w meczu przeciwko "Los Blancos" na Camp Nou w półfinale Pucharu Króla.
Nasz napastnik jednak udowodnił, że pomundialowy spadek formy był naprawdę realny. Polak kolejny raz w ostatnich miesiącach zaprezentował się bardzo słabo, co odbiło się na opinii hiszpańskich mediów.
W popularnym programie telewizji El Chiringuito kapitana reprezentacji Polski mocno skrytykował Josep Pedrerol. Ten hiszpański dziennikarz nie pierwszy raz w mocnych słowach wypowiada się o "Lewym".
Pedrerol swoją wypowiedź rozpoczął od opowieści o wyższości Realu Madryt nad Barceloną po strzelonym pierwszym golu. Hiszpan nie miał wątpliwości, że goście mentalnie zniszczyli gospodarzy i po otworzeniu wyniku górowali psychologicznie nad Barceloną bardzo wyraźnie. Dodał także, że był to wzorowy mecz Realu.
Siedzący w studiu Jordi Jota (zadeklarowany kibic Barcelony - przyp. red.) odpowiadał na to jedynie mówiąc "12 punktów, 12 punktów", odnosząc się do przewagi Barcy nad Realem w La Liga.
Nagle Pedrerol postanowił wydać swoją opinię o Robercie Lewandowskim. - To napastnik, który zaginął cztery miesiące temu - rzucił krótko i dodał "pomyśl o Lewandowskim" w kierunku siedzącego obok Joty.
Czytaj także:
Największa trauma Roberta Lewandowskiego. "To wciąż boli"
Absurd na MŚ. Szef FIFA wystawił Katarowi laurkę
ZOBACZ WIDEO: Idą zmiany. "Santos nie będzie chciał się cofnąć"