Jak podaje ESPN, Chelsea Londyn rozważa zatrudnienie Carlo Ancelottiego na stanowisko nowego trenera drużyny "The Blues". Aktualnie funkcję tę pełni Frank Lampard, jednak Anglik na Stamford Bridge ma pozostać tylko do końca tego sezonu.
W ostatnim czasie z klubem pożegnał się Graham Potter. Niemal natychmiast wiadomość ta rozgrzała światowe media. Na łamach największych tytułów prasowych padło sporo nazwisk, które typowano do zastąpienia 47-latka. Ostatecznie londyńczycy postawili na tymczasowe rozwiązanie, jakim jest zatrudnienie angielskiej legendy.
Cały czas jednak nie wiadomo, kto przejmie drużynę po Lampardzie. Z rolą pierwszego szkoleniowca Chelsea łączy się aż siedmiu trenerów. Wśród nich chociażby Juliana Nagelsmanna czy Luisa Enrique.
To nie pierwszy raz w ostatnim czasie, kiedy to władze "The Blues" decydują się zwolnić szefa swojego zespołu. We wrześniu minionego roku z pracą pożegnał się Thomas Tuchel. Niemiec do marca przebywał na bezrobociu, do momentu aż objął Bayern Monachium.
ZOBACZ WIDEO: Idą zmiany. "Santos nie będzie chciał się cofnąć"
Przed Ancelottim doskonała więc okazja do wielkiego powrotu do Premier League. Zanim Włoch przeniósł się Madrytu, prowadził bowiem Everton (w latach 2019-2021), z którym notował bardzo dobre wyniki. W przeszłości pracował także właśnie w Chelsea (2009-2011). Pod jego wodzą londyński zespół rozegrał wówczas ponad 100 meczów.
Ekipa ze Stamford Bridge zajmuje aktualnie 11. pozycję w ligowej tabeli. Do najbliższego miejsca premiującego grą w europejskich pucharach (Liga Europy) tracą aktualnie 11 punktów.
Bayern zbuduje imperium? Klub nie chce poprzestać na jednym porozumieniu
PKO Ekstraklasa: Piast już ma spokój, Górnik Zabrze drży, zobacz tabelę
na Instagramie 
na Facebooku 
