Skandal w Ukrainie. Piłkarz zaatakował sędzię

Podczas meczu I ligi ukraińskiej pomiędzy Polesiem a Metalurgiem Zaporoże doszło do skandalu. W końcówce meczu Wadim Czerwak popchnął prowadzącą ten mecz sędzię.

Rafał Sierhej
Rafał Sierhej
Zdjęcie: Skandal w meczu w Ukrainie YouTube / YouTube / Zdjęcie: Skandal w meczu w Ukrainie
Polesie Żytomierz i Metalurg Zaporoże walczą o mistrzostwo I ligi ukraińskiej. Zespół z Żytomierza nad swoimi rywalami przed bezpośrednim pojedynkiem miał aż dziewięć punktów przewagi i zajmował drugie miejsce w tabeli.

Nie może więc dziwić, że atmosfera na boisku była bardzo gorąca. Do całkowitej eskalacji doszło jednak dopiero w ostatnich minutach meczu. Na kilkanaście sekund przed doliczonym czasem na tablicy wyników goście prowadzili 2:1.

W pole karne przyjezdnych wpadł Artem Kozak. Piłkarz Polesia Żytomierz upadł głośno domagając się rzutu karnego. Sędzia prowadząca to spotkanie była jednak niewzruszona i "jedenastki" nie podyktowała.

Taka decyzja nie spodobała się zawodnikom gospodarzy, którzy w bardzo szybkim tempie otoczyli sędzię, oczekując zmiany decyzji. Najbardziej agresywny był w tej sytuacji Wadim Czarwak, który latem zeszłego roku dołączył do drużyny.

Piłkarz Polesia przekroczył jednak wszelkie możliwe granice. W napadzie złości popchnął 24-letnią panią arbiter w plecy. Zawodnik gospodarzy oczywiście z automatu obejrzał czerwoną kartkę i opuścił murawę (na wideo poniżej o 2:04:30).

Czytaj także:
Z mundialu będą wracać w strachu. Grozi im nawet kara śmierci
Tragedia w Katarze. Pojechał tam, by zajmować się mundialem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bajeczny gol 17-latka z Legii
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×