Niemcy dopięli swego. Drastyczna decyzja UEFA po wpisie na temat Bayernu

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / PETER POWELL / Na zdjęciu: Thomas Muller
Getty Images / PETER POWELL / Na zdjęciu: Thomas Muller
zdjęcie autora artykułu

Po porażce Bayernu Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów głośno zrobiło się o wpisie, który pojawił się na stronie UEFA. Wiadomo już, jakie konsekwencje poniósł autor komentarza, który rozwścieczył Niemców.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=681]

Bayern Monachium[/tag] jest o krok od odpadnięcia z Ligi Mistrzów. Niemiecki gigant w pierwszym ćwierćfinale przegrał aż 0:3 z Manchesterem City. Szybko pojawiły się głosy, że Bawarczycy popełnili ogromny błąd, że niedawno zwolnili Juliana Nagelsmanna i na jego miejsce zatrudnili Thomasa Tuchela.

Do tego odnosił się także żart, który znalazł się na oficjalnej stronie UEFA. W relacji tekstowej na żywo pojawił się komentarz o takiej treści. "Grosz za myśli Juliana Nagelsmanna w tej chwili".

W niemieckich mediach zawrzało. "Bild" pisał wprost o skandalu, bo według tabloidu oficjalna strona UEFA powinna być neutralna i nie może pozwalać sobie na takie kpiące komentarze.

Niemieccy dziennikarze ostatecznie dopięli swego. Europejska federacja oficjalnie odniosła się do sprawy i wyciągnęła surowe konsekwencje wobec autora żartu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niecodzienne ogłoszenie szczęśliwej nowiny

"Wiadomość została wysłana przez freelancera, który już nie będzie współpracował z UEFA. UEFA dodatkowo prywatnie przeprosiła Bayern Monachium" - czytamy w komunikacie.

Dla Bayernu to jednak marne pocieszenie, bo za chwilę może odpaść z Ligi Mistrzów. W rewanżu monachijczycy muszą odrobić trzybramkową stratę. Spotkanie odbędzie się w środę 19 kwietnia.

Szokujące słowa trenera Bayernu po 0:3 >> Media: bójka w szatni Bayernu. Oto szczegóły >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty