Rozpędzona Polonia zamierzała zrobić następny krok w kierunku awansu w meczu z nisko notowanym drugoligowcem Zagłębiem II Lubin. Jedynym celem Miedziowych jest utrzymanie na szczeblu centralnym, a przed przyjazdem na Konwiktorską zmienili oni trenera z Jarosława Krzyżanowskiego na Pawła Sochackiego.
Polonia dała sobie możliwość kontrolowania meczu dzięki wcześnie zdobytej bramce. W 12. minucie sposób na pokonanie Kacpra Bieszczada znalazł Paweł Tomczyk. Obrona rezerw Zagłębia nie słynie z solidności i tym razem została rozmontowana podaniem Marcina Kluski, które zmieniło się w asystę.
Przed drugą połową trenerzy nie zdecydowali się na przeprowadzenie zmian. Brak nerwów opłacił się Zagłębiu, które w 51. minucie również odpowiedziało golem napastnika. Patryk Kusztal strzelił na 1:1 i Czarne Koszule musiały ponownie martwić się o rozstrzygnięcie meczu.
Jako pierwszy zaczął mieszać w swoim składzie trener Zagłębia. Po stronie Polonii pozorny spokój, ale czas uciekał, a ekipie z Konwiktorskiej nie udawało się przeprowadzić drugiej akcji bramkowej. Gospodarze musieli liczyć na udany finisz tak jak w poprzednim meczu u siebie z Radunią Stężyca. Od 79. minuty grali jednak w dziesięciu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Piotra Marcińca i nic nie zdziałali.
Polonia Warszawa - Zagłębie II Lubin 1:1 (1:0)
1:0 - Paweł Tomczyk 12'
1:1 - Patryk Kusztal 51'
Składy:
Polonia: Jakub Lemanowicz - Maciej Kowalski-Haberek, Michał Grudniewski, Tomasz Wełna, Wojciech Fadecki (77' Łukasz Piątek), Piotr Marciniec, Krzysztof Koton, Bartosz Biedrzycki, Michał Bajdur (68' Grzegorz Aftyka), Marcin Kluska, Paweł Tomczyk (87' Marcin Pieńkowski)
Zagłębie: Kacper Bieszczad - Kacper Lepczyński, Damian Oko, Jakub Kolan (66' Szymon Karasiński), Michał Bogacz, Mateusz Kizyma, Paweł Kruszelnicki, Filip Kocaba, Wojciech Szafranek (60' Kacper Terlecki), Dawid Pakulski, Patryk Kusztal (79' Milan Posmyk)
Żółte kartki: Bajdur, Fadecki, Marciniec (Polonia) oraz Kusztal (Zagłębie)
Czerwona kartka: Piotr Marciniec (Polonia) /79' - za drugą żółtą/
Sędzia: Filip Kaliszewski (Gdańsk)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę
Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"