Legendarny zawodnik FC Barcelony (w latach 1997-2002), Brazylijczyk Rivaldo, skrytykował Lionela Messiego za wyjazd do Arabii Saudyjskiej bez zgody Paris Saint-Germain.
- Wszystko wskazuje na to, że pojechał tam, aby załatwić swój kontrakt z jednym z saudyjskich klubów. Trochę mi smutno, widząc jak Messi przyjmuje taką postawę, czyli okazuje brak szacunku dla swojego obecnego klubu. Mógł jednak znaleźć lepszy sposób - ocenił 51-letni Rivaldo dla BetFair.
74-krotny reprezentant Brazylii podkreślił, że takie zachowanie jest niezwykłe w karierze prawie zawsze lojalnego wobec pracodawcy i zdyscyplinowanego Argentyńczyka.
- Messi mógł odbyć wcześniej rozmowę z PSG, poczekać na przyjazd Saudyjczyków do Paryża, albo wstrzymać się do końca sezonu. Zawsze był dla innych wzorem. Wielu krytyków czekało na taki moment, by go zaatakować. Myślę, że mógł tego uniknąć - dodał Rivaldo.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zaryzykował i się udało! Cudowny gol w Niemczech
Messi miał polecieć do Arabii Saudyjskiej, by wypełnić swoje obowiązki ambasadora w arabskim państwie. Zrobił to w trakcie sezonu i bez zgody PSG, więc klub z Paryża ukarał go zawieszeniem na dwa tygodnie (więcej TUTAJ).
Nieoficjalnie mówi się o tym, że gwiazdor futbolu po sezonie 2022/23 być może przeniesie się do Arabii. Al-Hilal oferuje mu kosmiczne pieniądze. Media piszą o 400 mln euro! Priorytetem Messiego ma być jednak powrót do FC Barcelony (więcej TUTAJ).