Jednym z większym objawień w tym sezonie Serie A jest Przemysław Wiśniewski. Obrońca przeszedł w ubiegłym roku z Górnika Zabrze do Venezii, która występuje na drugim poziomie rozgrywkowym.
Po transferze Jakuba Kiwiora do Arsenalu przed Polakiem otworzyła się jednak wielka szansa. Spezia Calcio zdecydowała się zatrudnić Wiśniewskiego w miejsce rodaka. I okazało się to strzałem w dziesiątkę. Obrońcą interesują się czołowe zespoły.
- Kilka ekip z Premier League konsekwentnie jeździ za Wiśniewskim. Zaledwie kilka miesięcy w Serie A wystarczyło, żeby największe kluby zainteresowały się Polakiem - powiedział Mateusz Borek w programie "Moc Futbolu" w Kanale Sportowym.
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjna oferta dla Polaka? "Ktoś go proponuje"
- Wszyscy zauważają jego agresję, umiejętności w defensywie, warunki fizyczne, zdrowie i szybkość. Te odcinki, które są mierzone, biega z prędkością prawie 36 kilometrów na godzinę. Takiego stopera szuka każdy klub na świecie - dodał.
Według dziennikarza nie tylko Anglicy zwrócili uwagę na znakomitą grę Polaka. Zainteresowane jego zakontraktowaniem mają być także niektóre największe kluby włoskie. I według Borka Polak chciałby właśnie pozostać w Italii, by spróbować swoich sił w większym klubie.
Czytaj więcej:
Messi wypytywał Lewandowskiego. Znana treść rozmowy