To był bardzo udany mecz dla Kamila Jóźwiaka. Polski piłkarz zaczął go na ławce rezerwowych, a na boisku pojawił się w 62. minucie. Kilka chwil później Jóźwiak został bohaterem Charlotte FC. Popisał się niesamowitą akcją, jakiej nie powstydziłby się sam Lionel Messi.
Z piłką skrzydłem ruszył Karol Świderski, którego zatrzymał jeden z rywali. Skorzystał na tym właśnie Jóźwiak, który jednym zwodem ograł trzech obrońców Orlando City Soccer Club, a następnie uprzedził rozpaczliwie interweniującego bramkarza.
Ta akcja była ozdobą spotkania 1/16 finału Pucharu USA. Można ją zobaczyć w poniższym filmiku. Jóźwiak pokazał, że warto na niego stawiać i drzemią w nim duże umiejętności. Był to jego czwarty gol w dziesiątym meczu tego sezonu. Do tego ma dwie asysty.
Oprócz Jóźwiaka w spotkaniu tym zagrało jeszcze dwóch Polaków. Wyżej wspomniany Świderski na boisku przebywał od 63. minuty. Z kolei Jan Sobociński zagrał pełne 90 minut.
Czytaj także:
"Zjadł Haalanda". Hiszpańskie media podsumowały hit Ligi Mistrzów
Guardiola i... Smuda. Zobacz, jak eksperci skomentowali półfinał Ligi Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące informacje ws. trenera Legii. Odejdzie?