Łukasz Skorupski niepokonany przez były klub

PAP/EPA / Elisabetta Baracchi / Pojedynek Musy Barrowa z Zekim Celikiem w meczu Bologni FC z AS Romą
PAP/EPA / Elisabetta Baracchi / Pojedynek Musy Barrowa z Zekim Celikiem w meczu Bologni FC z AS Romą

Siódme czyste konto Łukasza Skorupskiego w sezonie Serie A. Bramkarz Bologni FC nie skapitulował w prestiżowym meczu z AS Romą, który zakończył się remisem. Po komplet punktów sięgnęli w niedzielę piłkarze ACF Fiorentiny.

Łukasz Skorupski spotkał się na boisku z klubem, który był jego pierwszym na włoskiej ziemi. Tym razem Bologna FC podjęła AS Romę zaangażowaną w półfinałowy dwumecz z Bayerem 04 Leverkusen w Lidze Europy. Ponadto Giallorossi mają jeszcze szansę na awans z Serie A do Ligi Mistrzów, ale w tym celu muszą przestać notorycznie gubić punkty. Z planem na zdobycie kompletu "oczek" stawili się na Stadio Renato dall'Ara.

Ataki zespołu z Rzymu nie robiły jednak dużego wrażenia, a przede wszystkim nie doprowadzały do zmiany wyniku. Giallorossi, z Nicolą Zalewskim w podstawowym składzie, oddali przez 80 minut jeden strzał celny. Poradził sobie z nim Skorupski i nie pozwolił na zdobycie bramki Andrei Belottiemu. Poza tym działo się niewiele i także zmiennicy nie znaleźli sposobu na rozstrzygnięcie pojedynku.

Fiorentina nie popisała się w pierwszym meczu z FC Basel w półfinale Ligi Konferencji Europy. Po porażce 1:2 pozostało jej liczyć na to, że spisze się lepiej na wyjeździe tak jak w ćwierćfinale z Lechem Poznań. Przetarciem przed podróżą do Szwajcarii był mecz na Stadio Artemio Franchi z Udinese Calcio. Przeciwnik Violi kończy nierówny sezon, w którym zarówno był w pobliżu miejsc premiowanych awansem do europejskich pucharów, jak i lokat spadkowych.

ZOBACZ WIDEO: Polak wygrał Ligę Mistrzów! Jaki będzie kolejny krok?

Fiorentina wcześnie strzeliła gola i miała w pierwszej połowie sporo szans na powiększenie przewagi. Stanęło jednak na prowadzeniu 1:0 dzięki strzałowi Gaetano Castrovilliego. Udinese długo pozostawało w kontakcie z gospodarzami, ale nie zdołało przeprowadzić ani jednego ataku zakończonego strzałem do bramki Pietro Terracciano. Już w 90. minucie Giacomo Bonaventura zamknął mecz golem na 2:0 dla Violi.

35. kolejka Serie A:

Bologna FC - AS Roma 0:0

ACF Fiorentina - Udinese Calcio 2:0 (1:0)
1:0 - Gaetano Castrovilli 7'
2:0 - Giacomo Bonaventura 90'

Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz
Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?

Komentarze (0)