Piłkarze Barcelony nie zmarnowali okazji. W niedzielny wieczór, w derbowym starciu, dali szans drużynie Espanyol Barcelona. Goście już po pierwszej połowie prowadzili 3:0, a w drugiej tylko dopełnili formalności.
Tym samym po ostatnim gwizdku sędziego podopieczni Xaviego mogli świętować mistrzostwo Hiszpanii. Spory wkład w ten sukces ma Robert Lewandowski, który po niedzielnym pojedynku ma już 21 goli na koncie i pewnie kroczy po tytuł króla strzelców w swoim pierwszym sezonie w La Lidze.
W starciu z Espanyolem "Lewy" trafił do siatki dwukrotnie w pierwszej połowie, a w mediach społecznościowych błyskawicznie pojawiły się zachwyty nad jego grą w tym meczu jak i w całym sezonie.
ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Zielińskiego? "Jeden trener do niego wydzwania"
Marek Bobakowski, dziennikarz WP SportoweFakty, ironicznie zareagował na wcześniejsze opinie, że Robert Lewandowski będzie miał - z racji wieku - spore kłopoty z powrotem do wysokiej formy.
Szef sportowej redakcji Canal Plus Michał Kołodziejczyk zwrócił uwagę na to, czego dokonał w pierwszym sezonie gry dla Barcelony polski napastnik.
Po pierwszej połowie Mateusz Święcicki marzył o pemierowym hat-tricku Roberta Lewandowskiego w La Lidze.
Po drugiej bramce Lewandowskiego Michał Pol przypomniał słynne niemieckie słowo, używane po dwóch golach Polaka. Z kolei Rafał Stec napisał o napastniku... wiersz.
Tomasz Włodarczyk, redaktor naczelny portalu meczyki.pl, przedstawił imponujące osiągnięcia "Lewego", a Sebastian Chabiniak z Eleven Sports nawiązał do Eurowizji i przeboju "Solo" Blanki.
Entuzjazm po niedzielnym meczu w wykonaniu Lewandowskiego i całym jego pierwszym sezonie w Barcelonie udzielił się Sebastianowi Staszewskiemu, dziennikarzowi Interii.
"Lewandowski ma perfekcyjny pierwszy sezon w La Lidze" - krótko, ale dosadnie angielski portal goal.com podsumował dokonania Lewandowskiego w ostatnich miesiącach.
Czytaj także: Tak Barcelona uczciła bramkę Lewandowskiego. Specjalna grafika