Do sytuacji doszło w 66. minucie derbowego starcia pomiędzy Spartakiem Moskwa i CSKA Moskwa (2:1). O piłkę walczyli napastnik gospodarzy Aleksandr Sobolew oraz obrońca gości Willyan Rocha. Po pojedynku Rosjanin złapał się za krocze. Na tym się nie zakończyło, a rosyjskie media piszą o skandalu.
Brazylijczyk po chwili odpowiedział Sobolewowi tym samym. Także ręką złapał się za genitalia. Na to zareagował sędzia, który obu krewkim zawodnikom pokazał czerwone kartki i wyrzucił ich z boiska.
Rosjanie są wściekli, że doszło do takiej sytuacji, gdyż spotkanie transmitowane było przez telewizję. Za swoje zachowanie przeprosił już Sobolew. "Przepraszam wszystkich, którzy byli na stadionie, oglądali mecz w telewizji, za moje nieprzyzwoite zachowanie. To, co zrobiłem, jest po prostu nie do przyjęcia" - napisał Sobolew.
"Na trybunach były dzieci, kobiety i kibice, którzy kochają piłkę nożną. Obiecuję, że to się już więcej nie powtórzy. Naprawdę bardzo mi przykro" - dodał Rosjanin w oświadczeniu.
O sprawie pisze m.in. portal sport-express.ru, który poprosił o opinię psychologa sportowego Wadima Guszczina. - Sobolew powinien być zawieszony na długi czas. Cała liga, cały nasz futbol został zhańbiony - powiedział.
Czytaj także:
Wiadomo, co z Krychowiakem! FIFA podjęła decyzję
Josue coraz bliżej pozostania w Legii! Jednoznaczny gest piłkarza!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za bramka! I to dzięki... kibicowi