Historia każdego z tych zawodników jest diametralnie inna. Już miesiąc temu informowaliśmy, że Karol Niemczycki porozumiał się z Cracovią odnośnie do nowego kontraktu, ustalił warunki finansowe, ale menedżer zawodnika żądał wpisania niskiej kwoty odstępnego na wypadek, gdyby po 23-latka zgłosił się jakiś klub z mocniejszej ligi. Cracovia na coś takiego nie chciała się zgodzić i finalnie podjęto decyzję, że współpraca kontynuowana nie będzie.
Kamil Pestka rok temu był w życiowej formie. Grał regularnie w polskiej lidze, wyróżniał się na tyle, że został powołany przez Czesława Michniewicza do reprezentacji Polski na mecze Ligi Narodów. Debiutu się nie doczekał, natomiast samo powołanie i tak znaczyło dużo. I kiedy wydawało się, że ma szanse wyjazdu na mistrzostwa świata w Katarze, w sierpniu doznał fatalnej kontuzji w ligowym meczu ze Śląskiem Wrocław. Diagnoza - zerwane więzadła w kolanie. Od tego momentu nie oglądaliśmy go na boisku, choć już jakiś czas temu wrócił do treningów z zespołem.
Wiemy już, że karierę będzie kontynuował w innym klubie. - Kamil ma oferty i skłania się ku temu, by zmienić środowisko. Decyzją prof. Filipiaka kontrakt nie został przedłużony - powiedział trener Jacek Zieliński na konferencji prasowej.
Trzecim zawodnikiem, który 1 lipca będzie bez kontraktu, jest Michal Siplak. Po kontuzji Pestki wskoczył do składu Cracovii i zajął pozycję na lewej stronie defensywy, ale najwyraźniej nie spełnił oczekiwań. Miesiąc temu został przesunięty do drugiej drużyny. Już od jakiegoś czasu spekulowano, że odejdzie z Cracovii i tak faktycznie się stało.
Cała trójka ma zostać uroczyście pożegnana w przerwie sobotniego meczu z Wisłą Płock.
CZYTAJ TAKŻE:
Ekscentryczny milioner blisko głośnego powrotu do piłki nożnej. "Niczego nie wykluczam"
Piłkarz Radomiaka zostanie na lodzie? Nie gra przez kontuzję, nie będzie nowego kontraktu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Potężna bomba. Bramkarz nie miał żadnych szans