Nie z tej planety! Lewandowski pisze historię

Getty Images / Eric Alonso  / Robert Lewandowski jest krok od kolejnej korony króla strzelców
Getty Images / Eric Alonso / Robert Lewandowski jest krok od kolejnej korony króla strzelców

Robert Lewandowski nie pożegnał się z Camp Nou golem, ale i tak nikt nie przeszkodzi mu w zdobyciu tytułu króla strzelców Primera Division. Po koronacji "Lewy" zapisze się w historii futbolu złotymi zgłoskami.

Na przełomie kwietnia i maja Robert Lewandowski zażegnał pomundialowy kryzys i w sześciu ostatnich meczach FC Barcelony zdobył sześć bramek. Odparł dzięki temu atak Karima Benzemy i umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji strzelców LaLigi.

W niedzielnym spotkaniu z Mallorcą (3:0) "Lewy" swojego dorobku nie powiększył, ale i tak trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym za tydzień nie zostanie koronowany na króla strzelców hiszpańskiej ekstraklasy.

Z 23 golami Polak ma aż pięć trafień przewagi nad drugim w klasyfikacji Benzemą i siedem nam trzecim Joselu. Żaden z nich już nie zagrozi kapitanowi reprezentacji Polski.

Tym samym Lewandowski za tydzień zapisze się złotymi zgłoskami w historii futbolu przez duże "F". Po pierwsze, będzie pierwszym w historii najlepszych lig europejskich piłkarzem, który zostanie królem strzelców w sześciu kolejnych sezonach. Zapowiadaliśmy to już TUTAJ.

Po drugie, "Lewy" wyrówna osiągnięcie legendarnego Romario - jedynego piłkarza w historii Barcelony, który w debiutanckim sezonie na Camp Nou został zarówno mistrzem Hiszpanii, jak i królem strzelców. Więcej TUTAJ.

W przyszłą niedzielę, w ostatniej kolejce sezonu 2022/23 LaLiga, Barcelona zagra na wyjeździe z Celtą Vigo. Mecz zostanie rozegrany o godz. 19.

Czołówka klasyfikacji strzelców LaLigi:

MPiłkarzGoleKlub
1. Robert Lewandowski 23 FC Barcelona
2. Karim Benzema 18 Real Madryt
3. Joselu 16 Espanyol Barcelona

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

Komentarze (28)
avatar
Cichy713
29.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie ma z kim grać w kadrze poprostu 
avatar
glacja
29.05.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"nie z tej planety" to zwykła metafora... a faktem jest odkrycie przez sondę Voyager planety zamieszkałej przez oślizgłe gnomy podobne do trolli z forum SF. 
avatar
W0jtech
29.05.2023
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Też zawsze uważałem że Śliski jest z kosmosu, jego football jest nieziemski a bóg nogi grający ręką Maradona chowa się ze wstydu z Pele. Piszcie więcej w tym stylu, dobrze wam idzie. 
avatar
Long Penetrator
29.05.2023
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
Tam strzela za ojro, a w reprezentacji za PLN mu się nie opyla. Proste? Proste. 
avatar
Andrzej Bogacz
29.05.2023
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Można gratulować Lewandowskiemu, ale przestańcie wpadać w histerię. On tylko kopie piłkę, podobnie jak Światek tylko odbija piłkę. Dzięki nim mówi się na świecie o Polsce. Ale historię to piszą Czytaj całość