To może być wielki dzień Polaka. Legenda Romy zachwala Zalewskiego

Getty Images / ANP / Nicola Zalewski w akcji
Getty Images / ANP / Nicola Zalewski w akcji

Reprezentant Polski będzie miał szansę wzbogacić się o kolejne cenne trofeum. W finale Ligi Europy rzymianie zagrają z Sevillą. Rok temu Nikola Zalewski wygrał Ligę Konferencji, a legenda Romy wskazuje największe asysty naszego gracza.

Nicola Zalewski przebojem wdarł się do wyjściowego składu AS Romy w lutym 2022 roku. Młody Polak niespodziewanie przekonał do siebie Jose Mourinho, który pewnie postawił na wychowanka rzymskiego zespołu.21-latek występuje jednak głównie na pozycji, której wcześniej nie znał - na wahadle.

- Prawdą jest, że urodził się jako zawodnik ofensywny, więc jest trochę "poświęcony" dla dobra systemu - mówi WP SportoweFakty Filippo Biafora z "Il Tempo".

W środę reprezentant Polski będzie miał kolejną okazję, aby podnieść do góry europejski puchar. Rok temu Zalewski cieszył się ze zdobycia Ligi Konferencji. Teraz ma okazję sięgnąć po bardziej prestiżowe trofeum, bowiem rzymianie w finale Ligi Europy zmierzą się z Sevillą.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Potężna bomba. Bramkarz nie miał żadnych szans
[b]

[/b]
Były mistrz świata i legenda Romy Simone Perrotta podkreśla dla "Super Expressu" jakie są największe atuty reprezentanta Polski.

- Jego atut to szybkość. Poza tym dobrze czuje się z piłką przy nodze. Ma dobry drybling, potrafi zrobić przewagę w bocznej strefie boiska. Dobrze czuje się także rozgrywając piłkę z liderami Romy. Widać, że mają do niego zaufanie - tłumaczy Perrotta.

Zalewskiego nie powinno zabraknąć na boisku, bowiem ostatnio cieszył się zaufaniem trenera Jose Mourinho. Zabrakło go jedynie w pierwszym meczu półfinałowym z Bayerem Leverkusen.

- Najważniejsze, aby ciągle się rozwijał. Na pewno ma jeszcze rezerwy, ale wszystko przed nim. Nicola ma 21 lat, a za chwilę może zdobyć drugie europejskie trofeum. Byłoby to wielkie osiągnięcie nie tylko dla niego, ale całej Romy - dodaje.

W finale Ligi Europy zmierzą się Sevilla FC - AS Roma. Mecz zostanie rozegrany na Puskas Arena w Budapeszcie. Ze spotkania finałowego nie zostanie przeprowadzona transmisja telewizyjna w polskiej telewizji. Fani będą mogli oglądać ten pojedynek jedynie w formie streamu online na platformie Viaplay.

Zobacz także:
Legia Warszawa szykuje ciekawy transfer. Chce byłego pomocnika
Niedozwolone praktyki? Wieczysta pod lupą PZPN

Źródło artykułu: WP SportoweFakty