Hiszpan wróci do Ekstraklasy? Chce go kilka klubów
Kilka sezonów temu Dani Ramirez czarował na polskich boiskach i wydawało się, że gdy wyjedzie z Ekstraklasy, podbije inną ligę. Tak się jednak nie stało i według Sebastiana Staszewskiego z portalu sport.interia.pl Hiszpan może wrócić do Polski.
Podczas wielkopolskiej przygody miewał wzloty i upadki, ale niezależnie od tego, dzięki temu okresowi dostał szansę na pokazanie się na zachodzie. W styczniu 2022 roku trafił do SV Zulte Waregem, które jednak teraz chce się z nim pożegnać. Zespół spadł z belgijskiej elity, więc potrzebne są cięcia.
Z informacji podanych przez Sebastiana Staszewskiego z portalu sport.interia.pl wynika, że hiszpański pomocnik będzie mógł odejść z tego klubu już po zakończeniu tego sezonu, nawet mimo tego, że jego umowa obowiązuje do lata 2024 roku. Jest to spowodowane tym, że po spadku klub chciałby się go pozbyć z listy płac.
ZOBACZ WIDEO:Co za sceny w Niemczech. "Totalna kompromitacja"W tym miejscu do boju wkraczają kluby z polskiej Ekstraklasy. Według wspomnianego wyżej dziennikarza o 30-latka zabiegają m.in. Jagiellonia Białystok, Radomiak Radom oraz Widzew Łódź. W tych rozmowach obecnie najbardziej konkretna ma być drużyna ze stolicy Podlasia.
Jaga już kilkakrotnie próbowała sprowadzić Hiszpana do siebie. Było tak rok temu i podobnie wyglądała sytuacja zimą 2020 roku. Wtedy Ramirez odchodził z ŁKS-u i ostatecznie zdecydował się na przenosiny do Lecha.
Czytaj też:
Kibice ocenili decyzję Santosa
Pierwsze odejścia z Widzewa Łódź