Nie ma wątpliwości co do tego, że siła ofensywna Bayernu Monachium dość solidnie ucierpiała wraz z odejściem z klubu Roberta Lewandowskiego. W bawarskim zespole regularnie było widać brak klasycznego napastnika, który gwarantowałby odpowiednią liczbę bramek.
Dlatego też głównym celem mistrzów Niemiec na letnie okno transferowe jest sprowadzenie do klubu snajpera. Przez ostatnie miesiące sporo mówiło się o możliwym zakontraktowaniu Harry'ego Kane'a, ale teraz pierwszym kandydatem jest ktoś inny.
Z informacji podanych przez Nicolo Schirę wynika, że monachijczycy są liderem w wyścigu o pozyskanie Dusana Vlahovicia. Napastnik Juventusu może latem opuścić klub ze względu na to, że turyńczycy najprawdopodobniej będą szukali wpływów z transferów wychodzących, a Serb jest graczem, na którym można zarobić.
ZOBACZ WIDEO: Feta i kompromitacja w Monachium, "Lewy" talizmanem Barcy i powołania do kadry - Z Pierwszej Piłki #40
W dodatku sam gracz nie do końca spełnia pokładane w nim nadzieje, a to sprawia, że sprzedanie go nie musi być bardzo bolesne. Jednak jeśli Bayern chce go kupić, musi przygotować się na spory wydatek. Według wspomnianego wyżej dziennikarza, Juve oczekuje 80 milionów euro za swojego zawodnika.
Jednocześnie sami bawarczycy mają być już przygotowani na ten ruch. Dziennikarz podał nawet, że w Monachium gotowy jest kontrakt dla Serba. Umowa miałaby obowiazywać do 2028 roku, a piłkarz na jej mocy za rok gry otrzymywałby 8 milionów euro.
Czytaj też:
Podróż po Lionela Messiego
Ruch Chorzów powstał z kolan