O decyzji Bawarczyków jako pierwszy poinformował "Bild", a potwierdził ją również Florian Plettenberg ze "Sky Sports".
"To był wyraźny trend od kilku dni, ponieważ Rice stawał się coraz droższy" - napisał na Twitterze dziennikarz. Zdaniem Plettenberga obecnie liderem w wyścigu po Anglika jest Arsenal.
Declan Rice od dłuższego czasu uchodzi za jednego z najlepszych defensywnych pomocników w Premier League, który co roku łączony jest z transferem do jednego z czołowych klubów.
Teraz jednak wiadomo już, że 24-latek na pewno opuści zespół "Młotów" w nadchodzącym okienku transferowym. Poinformował o tym współwłaściciel klubu, David Sullivan.
- Nie możemy go prosić o nic więcej. Chce odejść i my nie możemy go już zatrzymać - mówił Sullivan w rozmowie z talkSPORT.
Wiadomo jednak, że nawet mimo chęci opuszczenia klubu, Rice nie będzie należał do najtańszych piłkarzy. Spekuluje się, że West Ham na swoim piłkarzu może zarobić nawet ponad 100 mln euro.
Czytaj także:
- "Przecież nie jest głupim człowiekiem". Anglik dosadnie o zachowaniu Marciniaka
- Legia liczy się z odejściem Mladenovicia. Wytypowano kandydata na następcę Serba
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kobiety też strzelają piękne bramki. Ale przymierzyła!