- Ważny mecz jest ten z Mołdawią, za grę z Niemcami nie dostaniemy punktów. To na pewno nie będzie dla nas test, Niemcy grają zupełnie inaczej niż Mołdawia. Nie ma to najmniejszego sensu - te słowa Fernando Santos z wywiadu z TVP Sport (przeprowadzonego 27 kwietnia) odbiły się szerokim echem.
Takie podejście mogłoby wskazywać na to, że 16 czerwca na PGE Narodowym w Warszawie Santos niekoniecznie wystawi najsilniejszą jedenastkę, na jaką obecnie nas stać.
Wyjściowy skład to pilnie strzeżona tajemnica. Selekcjoner Biało-Czerwonych zwykle ogłasza go bardzo późno, kilkadziesiąt minut przed pierwszym gwizdkiem. Dlatego dziennikarzom pozostaje jedynie przewidywać jego wybory. Z takim wyzwaniem zmierzył się "Kicker".
ZOBACZ WIDEO: Duże zainteresowanie polskim trenerem. "Większe niż sądziłem"
Zdaniem niemieckich dziennikarzy od pierwszej minuty zobaczymy w akcji największe polskie gwiazdy - Roberta Lewandowskiego, Wojciecha Szczęsnego i Piotra Zielińskiego.
Linię defensywną stworzą: Bartosz Bereszyński, Jan Bednarek, Mateusz Wieteska i Jakub Kiwior. W pomocy, oprócz Zielińskiego, mają wystąpić: Przemysław Frankowski ,Karol Linetty i Jakub Kamiński, zaś w ataku "Lewego" wspierać będzie Karol Świderski.
"Kicker" podaje także przewidywany skład reprezentacji Niemiec. Znaleźli się w nim m.in. Marc-Andre ter Stegen, Antonio Ruediger, Joshua Kimmich, Jamal Musiala czy Kai Havertz .
Mecz Polska - Niemcy rozpocznie się 16 czerwca o godz. 20.45. Transmisja w TVP 1 oraz w Polsacie Sport Premium 1. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.
Czytaj także: Smuda zirytował się na Santosa. "Do czego to doszło"
Czytaj także: Lewandowski powinien zagrać z Niemcami? Tomaszewski nie ma wątpliwości