Do tragicznych wydarzeń doszło w środę 14 czerwca mieście Madalla w Nigerii. Mustapha Bello sędziował mecz między drużynami studenckimi z Madalli i Suleji.
Jak informuje Sports Brief, po 35 minutach spotkania pogoda nad stadionem pogorszyła się i zaczął padać deszcz. Nie był on jednak na tyle intensywny, by mecz musiał być przerwany. Pierwsza połowa została zatem dokończona.
"The Sun" donosi, że po przerwie arbiter ponownie wyszedł na murawę, by sprawdzić jej stan. Chwilę później sędzia uznał, że boisko jest w na tyle dobrym stanie, że mecz może być kontynuowany. Wtedy jednak doszło do tragicznego zdarzenia - Bello został trafiony przez piorun.
Natychmiastowo rozpoczęła się walka o życie 40-letniego sędziego, który został zabrany do szpitala. Niestety akcja ratunkowa nie powiodła się.
Pogrzeb odbył się jeszcze tego samego dnia.
Zobacz także:
Niemcy już nie są "czarną bestią"
Apel do Fernando Santosa